Sadowska potwierdza ciążę. Kiedy poród?

Tylko u nas! Wiemy, jak ma na imię drugi synek Beaty Sadowskiej. Dziennikarka postawiła na bardzo oryginalne imię greckiego pochodzenia - Kosma. Wywodzi się od słowa "kosmos" oznaczającego "porządek", "ład", "ozdobić". Ładnie?   Oryginalne imię synka Beaty Sadowskiej Kosma to drugi synek Beaty Sadowskiej. Pierwszy, Tytus, urodził się we wrześniu 2013 roku. Czy dziennikarce zależy na tym, żeby zdetronizować Michała Wiśniewskiego w kwestii dobierania najoryginalniejszych imion dzieci? :) Nam imię bardzo przypadło do gustu! A także pierwsze zdjęcie Kosmy. Jest bardzo urocze. Podoba Wam się imię synka Beaty Sadowskiej? Jeśli nie, to co powiecie na imię synka Rozalii Mancewicz - Henio?   Zobacz także: Beata Sadowska w komplecie za 5,5 tysiąca złotych   Beata Sadowska pokazała synka.   Beata Sadowska urodziła niedawno drugie dziecko.

W tym roku w show-bizniesie mamy prawdziwy wysyp mam. 10 dni temu mamą została Beata Sadowska , która urodziła synka o imieniu Tytus . Sadowska zanim zaszła w ciążę często pojawiała się na czerwonym dywanie. Wczoraj podczas premiery filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" Beata zaprezentowała się pierwszy raz po ciąży. Dziennikarka dość szybko wróciła do formy. Pod czarnym garniturem i jedwabną bluzką prawie nic nie pozostało po zaokrąglonym brzuszku. Jednak lekko spuchnięta twarz jeszcze zdradza, że gwiazda jest świeżo upieczoną mamą . Jesteśmy trochę zaskoczeni tak szybkim powrotem Beaty na salony. Małgorzata Socha czy Justyna Steczkowska , które mami są już od prawie dwóch miesięcy do tej pory są na urlopie macierzyński i stronią od błysku fleszy. Zobacz: Stylowa Socha na spacerze z córeczką w wózku za 3 tysiące Gwiazdy na premierze filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei":

Beata Sadowska pojawiła się wczoraj na imprezie z okazji 90-lecia słynnej marki Montblanc . Gwiazda, która ma już na swoim koncie kilka stylizacyjnych wpadek, tym razem zaliczyła makijażowe faux-pas. Zobaczcie więcej stylizacji Beaty Sadowskiej Beata Sadowska użyła zbyt ciemnego podkładu, przez który jej twarz wyglądała na brudną. Do tego zbyt piaskowe, złote cienie i kontrastująca pastelowa szminka. Całość jest totalną  masakrą. Nie wiemy czemu ładna kobieta za jaką uważamy dziennikarkę zrobiła sobie coś takiego. A może makijażysta malował ją przy zbyt ciemnym świetle? Niestety, wpadka na całego. Zobaczcie więcej zdjęć Beaty Sadowskiej: