Reklama

Agnieszka Chylińska, w niespełna miesiąc po urodzeniu synka, wystąpiła na uroczystej gali wręczenia Telekamer w Teatrze Polskim. Piosenkarka pojawiła się z okazji nominacji do tej nagrody w kategorii muzyka.

Reklama

Chylińska podczas występu na żywo miała poważne kłopoty z głosem i jej występ nie należał do najlepszych. Powiedzielibyśmy nawet, że był koszmarny. Czyżby wszystkiemu była winna przerwa związana z macierzyństwem? W końcu poród to duży wysiłek dla organizmu, a i przepona, która odpowiada za emisję głosu, też jest nadwyrężona. Chylińska sama przyznała na scenie, że nie śpi od 6 tygodni, tak absorbuje ją opieka nad synkiem. Być może to właśnie przyczyna złej formy Chylińskiej.

Reklama

Agnieszka planuje swój powrót do pracy w czerwcu. Do tego czasu z pewnością zgubi zbędne kilogramy i wytrenuje głos, który jak widać wymaga ćwiczenia.

Reklama
Reklama
Reklama