„Z dnia na dzień trafiłem do szpitala”. Cezary Pazura o problemach ze zdrowiem!

Lada moment na świat miało przyjść jego czwarte dziecko, aż nagle zdarzył się „wypadek”. Cezary Pazura w kwietniu tego roku niespodziewanie trafił do szpitala. Jego żona i agentka o złym stanie zdrowia aktora poinformowała fanów i media. Poprosiła o wyrozumiałość w kwestii odwołanych występów i zapowiedziała, że w najbliższym czasie ukaże się stosowane oświadczenie w tej sprawie. Co dolegało artyście? Okazało się, że miał problemy z kręgosłupem! O tym dlaczego konieczna była operacja Cezary Pazura właśnie opowiedział w najnowszym wywiadzie. Jak do tego doszło? Odpowiedź na następnej stronie!

Zobacz też: Cezary Pazura już po operacji! Żona aktora pokazała zdjęcie i przyznaje: "On mi wiąże buty, a ja pomagam mu wstać"

Aktor o problemach opowiedział w najnowszym wywiadzie dla Plejady. Dlaczego musiał przejść operację?

Często robiłem wiele rzeczy na planie bez zabezpieczenia, bez pomocy kaskadera. Już kręcąc 13 posterunek kilka razy chodziłem w gorsecie, bo miałem problem z kręgami szyjnymi. W jednej ze scen spadaliśmy z panią Woźniak z żyrandola. Pamiętam to do dziś. Staliśmy na wysięgniku pneumatycznym, którego nie widziała kamera. On miał opaść, a my razem z nim. Ale ktoś wcisnął guzik, nic nam nie mówiąc, szarpnęło nami i zlecieliśmy. Wtedy zaczął boleć mnie kręgosłup - wyznał aktor.

Cezary Pazura dodał, że zwlekał z udaniem się do lekarza. Poszedł dopiero, gdy zaczęły drętwieć mu kończyny.

To nawet mnie nie bolało, ale drętwiała mi ręka, potem mięsień zaczął zanikać. Jednak nie miałem czasu, żeby pójść do lekarza. Gdy w końcu zdiagnozowano, co mi dolega, okazało się, że to ostatni dzwonek i konieczna jest natychmiastowa operacja - powiedział Pazura.

Aktor podziękował fanom, którzy okazali mu w tym trudnym dla niego czasie wsparcie.

Z dnia na dzień trafiłem do szpitala, decyzja została podjęta od razu, więc nawet nie wiem, co się działo. Ale jeśli ktoś się martwił moim zdrowiem, to bardzo za to dziękuję. To miłe. (...) Nie działo się nic takiego, co by nie było pod kontrolą. Doktor uspokajał nas, że wszystko będzie dobrze. Byłem w naprawdę dobrych rękach. Nie chcieliśmy robić więc sensacji. Tym bardziej, że miałem sporo zobowiązań. Wiedziałem więc, że szybko po operacji będę musiał wrócić do pracy - zakończył dla Plejady.

Mamy nadzieję, że ze zdrowiem aktora jest już wszystko dobrze!