"Britney Spears nie żyje" - podało Sony Music. Na profil wytwórni włamał się haker!
"Britney Spears nie żyje" - podało Sony Music. Na profil wytwórni włamał się haker!
"Britney Spears zginęła w wypadku. Wkrótce podamy więcej szczegółów" - taka informacja pojawiła się na oficjalnym profilu Sony Music. Informacja o śmierci popularnej piosenkarki natychmiast obiegła internet. Wielbiciele talentu Britney Spears pogrążyli się w żalu i zaczęli składać kondolencje rodzinie gwiazdy. Po pół godzinie okazało się jednak, że jest ona nieprawdziwa. Na Twittera wytwórni włamał się haker, który był autorem szokującego postu.
Zobacz też: Pomarańczowa twarz i TA „kreacja’’ - Britney Spears pokazała za dużo i zaliczyła wielką WPADKĘ! ZDJĘCIA
Fałszywa informacja o śmierci Britney Spears - szczegóły
Post o wypadku gwiazdy udostępniony m.in. przez profil Boba Dylana. W internecie zawrzało. Zaczęły pojawiać się domysły o tym, że gwiazda mogła zostać postrzelona. Na krótko przed opublikowaniem się w sieci informacji o rzekomej śmierci Britney Spears, na Instagramie piosenkarki pojawił się filmik z rodzinnego polowania z synami artystki. Na szczęście, informacje nie potwierdziły się. CNN podał, że Britney Spears ma się dobrze. Potwierdził to również menadżer gwiazdy. Wszystkie fałszywe posty już zniknęły z internetu.
Polecamy: Ślub, rozwód, śmierć: co nas najbardziej stresuje
Na Twitterze Sony Music pojawiła się informacja o śmierci Britney Spears. Okazało się, że to nieprawda. Na profil włamał się haker.
Ten filmik z polowania stał się obiektem domysłów.
Britney Spears ma się dobrze! Fani artystki mogą być spokojni.