Reklama

Film "Kogel Mogel" to jeden z największych hitów w Polsce. Bez filmu "Kogel Mogel" nie wyobrażamy sobie świąt Bożego Narodzenia, Wielkanocy czy innych wolnych dni. "Kogel Mogel" jest powtarzany w telewizji bez końca. Czy oglądając już kolejny raz "Kogel Mogel", zwróciliście uwagę na kilka szczegółów, które nie do końca zostały dobrze ograne? Oto 5 błędów z filmu "Kogel Mogel", które udało nam się wyłapać.

Reklama

Zobacz także: Oto najtrudniejszy QUIZ ze wszystkich części "Kogla Mogla"! Sprawdź się!

1. Kaśka przez cały film mówiła, że nie pije alkoholu. Z pewnością to pamiętacie, prawda? Natomiast podczas spotkania z przyjaciółmi w barze... bez oporu pije piwo. Co więcej, w drugiej części "Kogel Mogel" Kaśka już nie stroni od alkoholu! Stąd taka zmiana?

Materiały prasowe

2. Kolejna sytuacja? Na pewno to pamiętacie! Kaśka wchodzi do sypialni Wolańskich i pyta, czy chcą "kawę, herbatę, mleko czy kakao" - potem Wolański mówi, czy można do łóżka i Kaśka wychodzi. I co teraz? Czy przyniesie im wszystko naraz? :-) Ta scena nie została odpowiednio zakończona.

Mat. pras./Facebook Kogel Mogel

Zobacz także: Którym bohaterem z "Kogla Mogla" jesteś?! Kasią, Babcią Wolańską, a może Solskim? Rozwiąż nasz psychotest

3. Kolejna scena, w której coś poszło nie tak, to scena kiedy Piotruś płacze, a Wolańska trzyma zmoczone prześcieradło. Wtedy wyraźnie widać, że chłopiec tylko stoi pod ścianą i bawi się dłońmi, a nie płacze. Płacz jest puszczony z taśmy.

Materiały prasowe

4. Fani Party.pl zwrócili uwagę na jeszcze jedną wpadkę. Chodzi o rejestrację zielonego Volkswagena, którym jeździ Kaśka z Pawłem. Rejestracja w poszczególnych scenach nie zawsze jest taka sama!

5. Kolejna wpadka, którą wskazali czytelnicy Party.pl, to scena z przyczepką. Gdy Kasia przywozi Piotrusia do mamy, przyczepka ma niską pakę, a kiedy Kasia wraca z Pawłem z Holandii, paka jest... wysoka! Czy sceny nagrano z dwiema różnymi przyczepkami?

6. Jedną ze śmieszniejszych scen jest sytuacja, kiedy Wolańska bierze taksówkę i się denerwuje, że musi czekać w kolejce do niej spod kolumny Zygmunta, a jedzie... na plac Piłsudskiego. Informacyjnie, szybciej byłoby gdyby Wolańska po prostu poszła na piechotę - to raptem 800 metrów, czyli jakieś 8-10 minut spaceru.

Zobacz także: Co łączy filmowego Piotrusia i Miśka Koterskiego? Za co ekipa "Kogla Mogla" zapłaciła karę? Kilka ciekawostek, o których mogłeś nie wiedzieć!

7. Kolejna scena to nie błąd, a raczej brak zrozumienia z naszej strony. Kaśka kładzie się sama do łóżka Wolańskich, zapada zmrok, robi się ciemno. Do łóżka wchodzi docent Wolański. Czy waszym zdaniem, prawdopodobne jest, że naprawdę nie poznał, że kobieta leżąca obok niego to nie jego żona? My widzimy tu pewną nieścisłość...

EastNews

Zobacz także: Druga część "Kogla Mogla": jak uważnie oglądałaś? QUIZ!

Uwaga! Jeśli zauważyliście jeszcze jakieś inne błędy w filmie "Kogel Mogel", dajcie nam znać w komentarzu! Z chęcią rozpatrzymy wasze sugestie i dodamy je do naszego zestawienia.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama