Beckham otworzy własną... restaurację?
Zrealizuje marzenie?
Kiedyś popularność gwiazd ograniczała się do promowania siebie w tych dziedzinach, z których są znane. Dzisiaj jest nieco inaczej. Wystarczy dobrze wyglądać i mieć szacunek milionów by móc realizować wiele planów biznesowych. Przykładem tego jest David Beckham. Seksowny piłkarz niedawno zaczął projektować bieliznę, w której mogą chodzić mężczyźni na całym świecie (zobacz: Beckham pokazuje KAŻDY centymetr swojego umięśnionego ciała), a teraz okazuje się, że być może wkrótce otworzy własną restaurację.
W rozmowie z dziennikarzem "H&M Magazine" David przyznał, że marzy mu się własny dobry fastfood.
- Chciałbym otworzyć własny pie & mash, ale żeby to zrobić musiałbym przeprowadzić się do Londynu. Pewnie kiedyś spełnię to marzenie.
Czym charakteryzowałaby się karta dań w restauracji Beckhama?
- Pie & mash to kuchnia typowa dla wschodniego Londynu, skąd pochodzę. Stołowałem się w tego typu barach przez całe lata jako dziecko - wychowałem się na tym jedzeniu.
Jeżeli Beckhamowi udałoby się założyć własną sieć jadłodajni nie tylko znów zarobiłby krocie, ale także zasłużyłby się dla narodu Brytyjskiego. W sumie nie sądzimy, żeby obcokrajowcy znali smak pie & mash, które wygląda tak:
chimera