Reklama

Dzisiaj magazyn "Viva!" świętuje swoje 18-ste urodziny. Z tej okazji dla czytelników redakcja przygotowała specjalną niespodziankę - pięć okładek z ikonami kina i telewizji. Na jednej z nich pozuje Beata Tyszkiewicz. Zobacz: Aż 5 gwiazd na okładce "Vivy!" z okazji jej 18. urodzin

Reklama

W każdym numerze można znaleźć obszerny i szczery wywiad z okładkowymi gwiazdami. W rozmowie z magazynem, Tyszkiewicz zdobyła się na intymne wyznania dotyczące jej choroby, o której dotychczas nie mówiła publicznie. Okazuje się, ze u aktorki zdiagnozowano raka trzustki, ale nie chciała robić z tego sensacji.

O złej nowinie poinformowała tylko najbliższych:

Jak mi kiedyś powiedziano, że mam raka trzustki, to powiedziałam: 'Dlaczego nie ja?'. Przecież wszyscy chorują. Dzieci, młodzi ludzie, więc dlaczego nie ja. Żyjmy w prawdzie. W stosunku do życia jesteśmy szeregowcami, musimy brać to, co nam życie przynosi. Jak byłam bardzo chora i w środowisku wiedziano, że jestem wyłączona, to Krzysztof Zanussi zaangażował mnie na jeden dzień. Miałam taką scenę z Maxem von Sydowem, gdzie byłam jak cień. Ale zagrałam.

Dzisiaj na szczęście Beata Tyszkiewicz jest okazem zdrowia i niebawem zobaczymy ją w "Tańcu z Gwiazdami".

Zobacz: Tak wygląda córka Beaty Tyszkiewicz i Andrzeja Wajdy. Pojawiła się na salonach


Reklama

Reklama
Reklama
Reklama