Beata Chmielowska-Olech odchodzi z TVP po 26 latach. Znamy kulisy rozstania dziennikarki ze stacją
Beata Chmielowska-Olech, uwielbiana przez telewidzów dziennikarka i niekwestionowana ikona "Teleexpressu" czy innych programów, niespodziewanie zakończyła swoją 26-letnią karierę w Telewizji Polskiej. Co skłoniło ją do podjęcia tej decyzji i jakie ma plany na przyszłość?
- Redakcja
Beata Chmielowska-Olech była jedną z najdłużej związanych z "Teleexpressem" dziennikarek. Swoją karierę w Telewizji Polskiej rozpoczęła w 1998 roku, a program informacyjny "Teleexpress" prowadziła z niebywałą pasją i zaangażowaniem. W grudniu 2024 roku media obiegła informacja o zakończeniu jej współpracy z TVP. Ta decyzja zaskoczyła zarówno jej współpracowników, jak i widzów.
Kulisy odejścia Beaty Chmielowskiej-Olech z TVP
Jak wynika z dostępnych informacji, nie podano szczegółowych powodów zakończenia współpracy. Jednak takie zmiany w strukturach TVP są często wynikiem nowych strategii programowych i personalnych - największa fala zwolnień w Telewizji Polskiej miała miejsce pod koniec 2023 roku. Teraz zaś przekazano informacje o rozwiązaniu umowy ze znaną dziennikarką, Beatą Chmielowską-Olech.
Odejście Chmielowskiej-Olech zamyka pewną erę w historii "Teleexpressu", programu, który przez lata gromadził przed telewizorami miliony widzów. Choć dziennikarka już od roku nie pojawiała się w popularnym programie informacyjnym, teraz oficjalnie rozwiązano umowę z prezenterką:
Z ''Teleexpressu'' Beata Chmielowska-Olech zniknęła w drugiej połowie grudnia ub.r., gdy zaraz po zmianach władz Telewizji Polskiej wstrzymano emisję TVP Info i większości programów informacyjnych nadawcy. ''Teleexpress'' wrócił na antenę 4 stycznia, ale już bez Chmielowskiej-Olech w gronie prowadzących. Dziennikarka nadal była natomiast zatrudniona w TVP. Teraz się to zmieniło: biuro prasowe nadawcy przekazało Pressowi, że umowę rozwiązano w grudniu za porozumieniem stron. Nie wskazało, dlaczego z prezenterką rozstano się dopiero prawie rok po tym, jak zniknęła z anteny
Wiadomość o odejściu Chmielowskiej-Olech wywołała falę komentarzy w mediach społecznościowych. Widzowie wyrażali swoje zaskoczenie i żal z powodu tej decyzji. Dla wielu z nich Chmielowska-Olech była symbolem rzetelnych informacji prezentowanych w "Teleexpressie", a internauci liczyli na to, że zobaczą prezenterkę w TVP - być może w nowej, innej roli:
Przykro mi, że nie ma Pani w Teleexpressie. Tamtą ekipę bardzo lubiłam. Bez Pani i tamtej ekipy to już nie to samo
Miło było oglądać tak pozytywną osobę w Telexpressie! Mocno trzymam kciuki za Panią! Wszystkiego dobrego!
Cóż... brakuje Pani na szklanym ekranie
Odejście Beaty Chmielowskiej-Olech rodzi pytania o przyszłość jednego z najpopularniejszych programów informacyjnych TVP. W historii "Teleexpressu" wielokrotnie dochodziło do zmian w składzie prowadzących, jednak odejście tak znanej postaci może wpłynąć na postrzeganie Telewizij Polskiej przez widzów.
Zaskoczyła Was ta wiadomość?
Zobacz także: Antek Królikowski tuż przed świętami potwierdził szczęśliwe wieści. To już trzeci