Kilka miesięcy temu babcia Dody trafiła do szpitala! Jak się dziś czuje? Doda nie przestaje się martwić!
Kilka miesięcy temu babcia Dody trafiła do szpitala! Jak się dziś czuje? Doda nie przestaje się martwić!
1 z 5
Jak się czuje babcia Dody?
Doda nie ukrywa, że rodzina jest dla niej bardzo ważna. Piosenkarka, która jest obecnie jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiego show-biznesu, zawsze podkreśla w wywiadach, że ceni sobie tradycyjne wartości, a relacje z bliskimi są dla niej fundamentalne. Dlatego, kiedy kilka miesięcy temu 90-letnia babcia Dody trafiła do szpitala z powodu pogorszenia samopoczucia, artystka drżała o zdrowie seniorki rodu. Na szczęście pani Pelagia w tym trudnym czasie mogła liczyć na wsparcie swojej ukochanej wnuczki.
Zobacz też: Korwin Piotrowska o zwycięstwie Dody w plebiscycie "Party": "Doda? Są kontrowersje..."
Dziś już wiadomo, jak się czuje babcia Dody. Czy stan jej zdrowia uległ poprawie? Przeczytaj na następnej stronie!
Polecamy: Doda przeznaczyła samochód na aukcję charytatywną i padła ofiarą oszusta! Jak do tego doszło?
2 z 5
Na szczęście, dziś babcia Dody czuje się już dobrze. Stan zdrowia pani Pelagii uległ znacznej poprawie, informuje "Fakt". Spora w tym zasługa artystki, która troszczyła się o babcię, kiedy ta miała problemy ze zdrowiem. Doda zawsze z wielką czułością wypowiada się o babci Pelagii. Gwiazda podkreśla, że babcia jest dla niej niezwykle ważna.
- Babcia zajmuje w moim sercu tak samo dużo miejsca jak moi rodzice. W końcu zajmowała się mną w dzieciństwie tak samo jak mama i tata. Jest dla mnie bardzo ważna - powiedziała Doda w wywiadzie dla "Gwiazd".
3 z 5
Doda od czasu do czasu pokazuje się z babcią publicznie. Pani Pelagia nie tylko pojawiła się na Instagramie swojej wnuczki, a nawet miała okazję pozować fotoreporterom.
4 z 5
Doda zawsze podkreśla, że rodzina jest dla niej niezwykle ważna. A babcia zajmuje w jej życiu szczególne miejsce. Dlatego mimo poprawy stanu zdrowia seniorki, artystka zawsze troszczy się o ukochaną babcię i otacza ją szczególną opieką.
5 z 5
Brawo, Doda! Taka postawa jest godna podziwu. :)