Samolot Bono miał poważną awarię. Lider U2 przeżył chwile grozy
"Pasażerowie usłyszeli ogromny huk"
Gwiazdy z uwagi na komfort i oszczędność czasu podróżują zazwyczaj samolotami. Gwiazdorski status nie chroni ich jednak od incydentów czy awarii, które choć rzadko, ale jednak się zdarzają. Przypomnijmy: Dramat Beaty Kozidrak! Jej samolot o mało się nie rozbił
Teraz chwile grozy przeżył Bono. Lider kultowego zespołu U2 leciał wraz z przyjaciółmi prywatnym samolotem typu Learjet60 z Dublina do Berlina, gdzie miał odebrać nagrodę na jednej z muzycznych imprez. Po około godzinie od startu gwiazdor i jego znajomi usłyszeli huk z tyłu odrzutowca, lot był jednak kontynuowany, bo samolot nie stracił stabilności. Po wylądowaniu okazało się, że odpadła tylna klapa, która zabezpieczała luk bagażowy, a wszystkie rzeczy Bono spadły na ziemię w okolicach Brandenburgii.
Muzyk był podobno przerażony całą sytuacją, ale ciężko się dziwić. Zdarzyło wam się coś podobnego podczas lotu?
Zobacz: Bono jest bogatszy o miliard dolarów!
Gwen Stefani na prywatnym lotnisku: