Antoni Królikowski i Joanna Opozda - tak zaczęła się ich miłość! Znali się 12 lat, zanim zaiskrzyło
Antoni Królikowski i Joanna Opozda - tak zaczęła się ich miłość! Znali się 12 lat, zanim zaiskrzyło
Przeciągłe spojrzenie, przypadkowe muśnięcie dłoni, sposób, w jaki ona odgarnia włosy, jego nieodparty urok „niegrzecznego chłopca”? Co tak niespodziewanie połączyło Joannę Opozdę (32) i Antoniego Królikowskiego (31), wiedzą pewnie tylko oni sami. Przez 12 lat żyli obok siebie, nie podejrzewając, że miłość jest na wyciągnięcie ręki. Czy razem znajdą szczęście?
PRZYJAŹŃ CZY KOCHANIE?
Czy to na urodzinowej imprezie Gabi Drzewieckiej zaiskrzyło między Joanną a Antonim? Właśnie wtedy, na początku lipca, zaczęto o nich mówić. Jak zdradza „Fleszowi” jeden z uczestnikoĀLw imprezy, Opozda i Królikowski świetnie się razem bawili i wymieniali czułości. – Ale równie dobrze to mogłaby być czysto przyjacielska relacja – dodaje.
W podobnym tonie na pytanie jednego z portali odpowiedziała Joanna. „Znamy się z Antkiem od lat, teraz przygotowujemy wspólny projekt”. Aktorzy jednak nie tylko spędzali ze sobą coraz więcej czasu prywatnie, ale i sugerowali to na Instagramie. Na przykład wyprawę na wybory prezydenckie zilustrowali wspólnym zdjęciem Klasyka, kundelka Antoniego, i Marilyn – pieska Joanny.
SEKRETY SERCA
Długo wydawało się, że Antoni nie ma szczęścia w miłości. Spotykał się m.in. z Laurą Breszką, a potem Katarzyną Sawczuk. Kiedy im nie wyszło i aktor związał się z Julią Wieniawą, nie było chyba osoby, która by im nie kibicowała. Piękni, młodzi, zdolni! Aż gruchnęła wieść o ich rozstaniu, a niedługo później Julia przyznała w wywiadzie:
„Mieliśmy inne oczekiwania od życia. I inne plany (…). Poznałam go trochę za wcześnie”.
Nic dziwnego, że gdy Antoni związał się z prawniczką Katarzyną Dąbrowską, nie chciał kusić losu.
„Między nami układa się dobrze, więc bardzo się cieszę i staram się nie zapeszać”, mówił w czerwcu tego roku w wywiadzie dla „Party”.
Tym większym zaskoczeniem było, kiedy zaledwie trzy tygodnie poĀLźniej Katarzyna na Instagramie zamieściła wpis:
„Dziękuję za 1,5 roku. Nie jesteśmy już z Antkiem razem”.
Co się stało? Żadne z nich tego nie skomentowało. Joanna Opozda, znana z roli Jowity Kaczmarek w serialu „Pierwsza miłość”, też długo szukała swojego szczęścia. Wydawało się, że znalazła je… na parkiecie „Tańca z gwiazdami” u boku Kamila Kuroczki. Ten związek jednak nie przetrwał próby czasu. Joannę łączono potem z kierowcą rajdowym Andreą „Andim” Mancinem, a ostatnio z warszawskim biznesmenem. Może po prostu Joanna i Antoni czekali właśnie na siebie?
NAJLEPSZY SCENARIUSZ
Aktorzy już nie ukrywają, że są parą, opublikowali też na Instagramie pierwsze wspólne zdjęcie. W ostatni weekend lipca pojechali do Kudowy-Zdroju na Festiwal Kultury i Piosenki Polskiej i Czeskiej CZPL im. Pawła Królikowskiego.
– Zabieram Asię i cieszymy się, że będziemy mogli razem obejrzeć nasz film – zapowiadał Antoni w rozmowie z „Fleszem”.
Bo aktorzy mają już wspólną przeszłość – zawodową. 10 lat temu Opozda, tak jak Paweł i Małgorzata Królikowscy, zagrała w wyreżyserowanym przez Antoniego krótkometrażowym filmie „Noc życia”, który teraz został wyświetlony na festiwalu.
– Ostatnio zacząłem się zastanawiać, co się dzieje u bohaterów po tych 10 latach. Rozmawiam z aktorami i ponownie planujemy wspólny film – mówi nam Antoni. – Okazuje się, że życie pisze najlepsze scenariusze – dodaje.