Reklama

Reklama

Anna Powierza od lat jest gwiazdą serialu "Klan". Gwiazda przechodzi przez wyjątkowo trudny okres, niedawno straciła mamę. To doświadczenie skłoniło ją do umieszczenia bardzo osobistego wpisu. Zobaczcie, co aktorka napisała...

Zobacz: Powierza komentuje swoje romanse z kolegami z "Klanu"! Tak szczera dawno nie była!

Anna Powierza we wzruszającym opisała swoją stratę:

Nigdy już nie będzie dobrze. Nigdy już nikt nie powie do mnie córeczko. Nie będzie wierzył we mnie mimo wszystko i najbardziej. Nie przytuli, gdy będę płakać. Nie powie załóż czapkę, bo wieje ani nie każe się uczesać mimo tego, że mam już czterdzieści lat i doskonale wiem, kiedy trzeba to robić. Nie pogłaszcze, gdy świat jest zły i nie będzie przekonany, że i tak jestem najpiękniejsza i najmądrzejsza. Serce mi pęka, boli okrutnie, mamuniu, nie mam pojęcia, jak sobie bez Ciebie poradzę - wyznaje Powierza na Facebooku.

Gwiazda dodała jeszcze, jak ważna w jej życiu była mama i poprosiła o modlitwę za nią:

Nie widziałaś mojego nowego przedstawienia, a do premiery było tak blisko. Nie złożysz mi życzeń urodzinowych, a ja Cię już nie uściskam na święta, ani nie powiem, że damy radę i kolejny rok będziemy walczyć. Nic już Ci nie powiem, chociaż tyle bym chciała, a jeszcze więcej bym chciała usłyszeć, co myślisz, a przede wszystkim, że będzie dobrze. Bez Ciebie już nigdy nie będzie. Zostałam sama. Płaczę, chociaż wiem, że teraz pewnie jest Ci już dobrze, nie cierpisz, tylko rozbawiasz do łez jakąś grupę aniołów. Mamuś, jesteś moim wzorem, moją inspiracją, cieszę się ze mogłam być właśnie Twoją córką i tyle się od Ciebie nauczyć. Dziękuję za każdy dzień, za uścisk, za wszystko. Straszliwie Cię kocham i dziś myślę sobie, że za rzadko Ci to mówiłam.

Aktorka kończy swój wpis prośbą:

Jeśli ktoś może, to bardzo proszę, żeby się za moją mamę pomodlił - napisała na Facebooku aktorka.

Reklama

Anna Powierza poniosła ostatnio ogromną stratę.

East News
Reklama
Reklama
Reklama