Dobra passa Anny Muchy (40) trwa. I to podwójnie: w życiu prywatnym i zawodowym. Szczęśliwie zakochana, od przeszło roku spotyka się z Jakubem Wonsem – 38-letnim aktorem, reżyserem i producentem teatralnym. Po zniesieniu niektórych ograniczeń związanych z pandemią aktorka wroĀLciła też do pracy. Po czterech miesiącach przerwy pojawiła się na planie serialu „M jak miłość”, a ostatnio zaczęła zdjęcia do filmu „Koniec świata, czyli kogel-mogel 4” – czwartej już części tej kultowej komedii. Tak jak poprzednio Mucha wciela się w Bożenę.

Reklama

– Pani inspektor wraca w szczytowej formie. Jest boginią seksu – zdradza Anna ze śmiechem.

Tym razem Bożena nieźle namiesza w życiu głównych bohaterów, a w scenariuszu nie brakuje gorących scen z jej udziałem. Z tego powodu Mucha postanowiła schudnąć i wyrzeźbić sylwetkę. Ile kilogramów zamierza zrzucić?

fot. Natasza Młudzik / Waldemar Kompała / TVP

APETYT NA MIŁOŚĆ

Aktorka cieszy się, że jej filmowy wątek został rozbudowany.

– Będzie dużo śmiechu i ciekawych scen do zagrania – zapowiada.

Zobacz także

Czy miała na myśli te najbardziej pikantne? Bo przygotowania do zdjęć zaczęła już kilka tygodni temu. Anna specjalnie do roli postanowiła zgubić kilka kilo.

– Nie ma co ukrywać, kwarantannę przeżyłam hedonistycznie. Jak wiadomo, lubię dobrze zjeść, więc to była rozkosz dla podniebienia. A że nigdzie nie wychodziłam, moja aktywność ograniczała się do poruszania między salonem, kuchnią, sypialnią a łazienką – mówi „Fleszowi” Mucha. – Co tu dużo mówić, potwornie się skaszalociłam, więc teraz muszę nad sobą popracować – dodaje ze śmiechem.

Chcesz zachwycić wszystkich swoją stylizacją i poczuć się niczym gwiazda w blasku fleszy? Wejdź na tę stronę i wykorzystaj kod rabatowy Denley.

Ile schudła Anna Mucha?

Anna przyznaje, że nie jest na żadnej drakońskiej diecie. Z menu wykluczyła słodycze,każdego dnia stara się jeść pięć zbilansowanych posiłków, opartych głównie na warzywach. Nie pije słodkich napojoĀLw gazowanych, tylko wodę, minimum 2–3 litry dziennie. Stara się też nie jeść po godzinie 20. Rezultaty widać gołym okiem! Ile już schudła?

Nie wiem, bo ciągle nie mam wagi. Ludzie widzą pierwsze efekty, komplementują, a to mnie nakręca i motywuje, by się nie poddawać. Ale jestem w tym odchudzaniu rozsądna. Praca wymusza na mnie dyscyplinę, lecz nie będę się katować. Rygorystyczna dieta i katorżnicze ćwiczenia nie są dla mnie – tłumaczy Mucha.

Co ciekawe, aktorka nie odchudza się pod okiem żadnej znanej trenerki personalnej, siłownię także omija szerokim łukiem. Kto więc dba o jej formę i posiłki?

– Jestem pod opieką swojego personalnego kucharza. Ruch na świeżym powietrzu, zwłaszcza w dobrym towarzystwie, też robi swoje – mówi tajemniczo Mucha.

Czyżby miała na myśli Jakuba Wonsa? Ci, którzy go znają, wiedzą, że jest nie tylko dobrym aktorem, ale również znakomitym kucharzem i podobnie jak Anna uwielbia kulinarne eksperymenty. Ostatnio przyrządził ukochanej np. risotto z burakiem, które zaserwował z kaczką oraz chutneyem z mango i pomarańczy z dodatkiem chili i rozmarynu.

EOS

BEZPIECZNY ODPOCZYNEK

Anna nie mogła się doczekać, kiedy ruszą zdjęcia do „Końca świata…”.

– Scenariusz i dialogi są naprawdę świetne! Mam nadzieję, że pani Ilona Łepkowska się nie obrazi, ale moim zdaniem „Kogel-mogel 4” jest znacznie lepszy niż trzecia część – zdradza „Fleszowi” Mucha.

Na planie aktorka czuje się komfortowo.

– Obowiązują restrykcyjne procedury, które mają zapewnić całej ekipie bezpieczeństwo – moĀLwi scenarzystka Ilona Łepkowska.

I tak rzeczywiście jest.

– Regularnie mamy przeprowadzane specjalistyczne badania wymazowe i badania krwi pod kątem koronawirusa – dodaje Mucha.

Reklama

Zdjęcia potrwają do połowy sierpnia. Potem Anna z dziećmi, Stefanią i Teodorem, oraz ukochanym Jakubem Wonsem będzie mogła pomyśleć o urlopie. Pewnie z dumą zaprezentuje na plaży nową sylwetkę.

East News
Reklama
Reklama
Reklama