Każda gwiazda stara się być unikalna i jedyna w swoim rodzaju. Zdarza się jednak, że mniej lub bardziej świadomie, celebryci inspirują się bądź nawet kopiują kolegów i koleżanki, głównie tych z zagranicy. Najczęściej zdarza się to przy sesjach zdjęciowych, gdzie granica między kopią a inspiracją jest naprawdę bardzo cienka. Przypomnijmy: Wpadka Muchy. Jej okładka to plagiat?

Reklama

Jest też inna możliwość - gwiazdy mają po prostu swoich sobowtórów, w dodatku również znanych. Ostatnio objawiło się kolejne podobieństwo i to dość niespodziewane. Na okładce najnowszego wydania brytyjskiego "Glamour" trafiła Lily Allen. Mocno odchudzona wokalistka to złudzenia przypomina... Annę Muchę. Oczywiście wiele w tym zasługi makijażu i Photoshopa, ale musimy przyznać, że trochę nas to zaskoczyło.

Porównajcie Lily i Annę. Mocno podobne?

Zobacz: Tak wygląda brytyjski klon Dody

Zobacz także

Reklama

Sobowtóry polskich gwiazd:

Reklama
Reklama
Reklama