Reklama

Modlitwa pomaga Annie Lewandowskiej. Żona Roberta wystąpiła w programie Magdy Mołek "W roli głównej" w którym zdradziła, jak wygląda jej prywatne życie u boku słynnego piłkarza. Trenerka przyznała wprost, że najlepsze co ją spotkało w życiu to właśnie jej mąż.

Reklama

Niestety, Anna Lewandowska często płaci wysoką cenę za bycie żoną tak popularnego sportowca. Trenerka musi radzić sobie z ostrą krytyką - co jej wtedy pomaga?

Zobacz także: TYLKO U NAS! Czy Anna Lewandowska podjęła decyzję w sprawie hejterki! Mamy komentarz!

Myślę, że mam bardzo mocną skórę. Pewnie mi też pomaga dużo modlitwa, jestem wierzącą osobą. Zawsze jak mam jakiś problem idę do kościoła się pomodlić. Zawsze mówię, jak ktoś ma jakiś problem, to trzeba znaleźć swoją ciszę - może być to medytacja, dla mnie medytacją jest modlitwa. Myślę, że dojrzałam do tego i nawet modliłam się za osoby, które życzą mi źle, bo stwierdziłam, że tak trzeba. Jestem żoną Roberta, czasami mi się za to obrywa.

Jedno jest pewne - po występie w programie Magdy Mołek, Anna Lewandowska nie musi się obawiać, że zaleje ją fala hejtu i krytycznych uwag - wręcz przeciwnie. Po zakończonym odcinku "W roli głównej" profil trenerki na Facebooku zalała fala... zachwytów! Zobacz: Po występie Anny Lewandowskiej u Magdy Mołek zawrzało w sieci! "Zmieniłam zdanie na Pani temat"

Modlitwa pomaga żonie Roberta Lewandowskiego.

Instagram

Reklama

Anna Lewandowska wystąpiła w programie Magdy Mołek.

Facebook
Reklama
Reklama
Reklama