Anna Lewandowska podczas 86. Gali Mistrzów Sportu została poproszona o wręczenie jednej z nagród. Oczywiście gwiazda musiała również wygłosić krótkie przemówienie i zaliczyła przy tym wpadkę. Nie brakowała przejęzyczeń i było widać, że trenerka bardzo się stresuje. Teraz żona Roberta Lewandowskiego postanowiła wytłumaczyć się ze swojej wpadki, która była szeroko komentowana przez Internautów.

Reklama

Zobacz także: Robert Lewandowski najlepszym Sportowcem Roku 2020! Piłkarz wygłosił wzruszającą przemowę "Żałuje, że mój tata nie mógł nigdy zobaczyć mojego meczu"

Anna Lewandowska tłumaczy się z wpadki podczas Gali Mistrzów Sportu

Podczas 86. Gali Mistrzów Sportu, statuetka dla najlepszego polskiego sportowca roku 2020, powędrowała do Roberta Lewandowskiego. Ubiegły rok obfitował w sukcesy naszego piłkarza, a jego ciężka praca została doceniona przez fanów i czytelników "Przeglądu Sportowego". Podczas tego wyjątkowego wydarzenia, polskiemu napastnikowi towarzyszyła oczywiście piękna żona, która olśniła wszystkich swoim wyglądem i przepiękną kreacją od Dolce&Gabbana. Jednak Anna Lewandowska podczas Gali Mistrzów Sportu miała również ważne zadanie - wręczenie jednej ze statuetek i wygłoszenie krótkiej przemowy.

Niestety, stres mocno sparaliżował gwiazdę i nie obyło się bez kilku pomyłek, przejęzyczeń i poprawek. Anna Lewandowska co chwila zerkała również na kartkę.

Medalistka mistrzostw świata, rekordzistka świata - zaczęła Anna Lewandowska i właśnie tu nastąpił pierwszy moment zawahania - w pchnięciu kulą i w rzucie oszczepem... dyskiem przepraszam. - poprawiła się szybko - Nasza duma i przede wszystkim nadzieja na medal w... - tu ponownie Anna Lewandowska musiała spojrzeć na kartkę - w paraolimpiadzie. Uwaga, Faustyna Kotłowska. Ogromne gratulacje!

Internauci szybko wychwycili wpadkę gwiazdy i pojawiły się nawet słowa krytyki. Teraz Anna Lewandowska postanowiła zareagować na swoim InstaStory i wytłumaczyć się ze swojego wystąpienia podczas Gali Mistrzów Sportu.

Zobacz także

Wolę wystąpienie LIVE na treningu niż na publicznych wystąpieniach. Jak wiecie stres... często występuje. Wystąpienia publiczne nigdy nie były moją mocną stroną. Pracuję nad tym, staram się przełamywać własne bariery - napisała na InstaStory Anna Lewandowska, po czym dodała jeszcze w nagraniu: Mam kolejne wyzwanie, żeby to poprawić.

Doskonale rozumiemy stres Ani Lewandowskiej i jesteśmy pewni, że gwiazda będzie ciężko pracować przed kolejną publiczną przemową.

Instagram

86. Gala Mistrzów Sportu okazała się być szczęśliwa dla Roberta Lewandowskiego, który wygrał plebiscyt "Przeglądu Sportowego".

newspix.pl
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama