Reklama

Anna Kalczyńska w Dzień dobry TVN

W dzisiejszym wydaniu “Dzień dobry TVN” został wyemitowany materiał o parze tancerzy z Ukrainy, którzy w kwietniu przeprowadzili się do Polski. Oksana i Nikolaj na Ukrainie studiowali i zajmowali się tańcem towarzyskim, ale niestabilna sytuacja w kraju zmusiła ich do przeprowadzki do Polski. Teraz pracują w Zakopanem w hotelu i uczą się tańca. Marzą o założeniu grupy tanecznej. Po emisji materiału, Anna Kalczyńska spytała tancerza, dlatego przeprowadził się do Polski zamiast walczyć na wojnie.

Anna Kalczyńska: Mieszkałeś z rodziną na Ukrainie zaledwie 100 kilometrów od frontu. Twój ojciec pomaga żołnierzom, zawozi im jedzenie. Nie przyszło ci do głowy, żeby walczyć i bronić swój kraj? Jesteś młodym, zdolnym i zdrowym mężczyzną…

Nikolaj: Ja mam dużo kolegów, rodziny z Rosji. Trzymamy się razem. Polityka nie jest w nas.

Anna Kalczyńska: Ale to do końca nie jest polityka. Twój kraj jest w stanie wojny. To jest obrona twojego kraju.

Zobacz także

Nikolaj: Co ja mam robić? Chciałbym, żeby tam nie było wojny, ale teraz nic nie możemy zrobić od siebie. Pomagamy jak możemy.

Pod materiałem wideo na stronie programu, pojawił się komentarz:

"pani Anno, co za pytania, bardzo niezreczne jak na taki program! T byli goscie!!! chyba sie sami nie zaprosili! Nie mile to bylo z pani strony!"

Anna Kalczyńska przesadziła?

Zobacz: Anna Kalczyńska pokazała seksowne zdjęcia z wakacji!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama