Okazuje się, że Amy Winehouse udało się w końcu wyjść na prostą. Od dłuższego czau nie bierze narkotyków, ani nie nie pije alkoholu. Dzięki swojemu partnerowi Regowi Travissowi, Amy znalazła inne sposoby na spędzanie wolnego czasu.

Reklama

Jak ostatnio pisaliśmy Amy i Reg jak najszybciej pragną wziąć ślub. Ale nie tylko o ślubie marzą. Piosenkarka podobno ma obsesję na punkcie posiadania potomstwa. Niestety na razie musi poczekać. Alkohol i narkotyki tak bardzo odbiły się na jej zdrowiu, że Winehouse musi dać sobie jeszcze trochę czasu na regenerację.

- Amy marzy tylko o dzieciach. Ostatnimi czasy mówi tylko o tym. Chciałaby urodzić w ciągu roku. Jednak z powodu narkotyków i alkoholu jej organizm nie dałby sobie jeszcze z donoszeniem ciąży, ale Amy jest coraz zdrowsza i pracuje nad swoim życiem - powiedzia gwiazdy w wywiadzie dla magazynu "Reveal".

Zanim jednak zajmie się pieluchami chcielibyśmy wreszcie usłyszeć jej nowe piosenki. Miejmy nadzieję, że po uporządkowaniu prywatnych spraw znajdzie odrobinę czasu na pracę w studiu.

Reklama

pijavka

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama