Alexandra Paul nie żyje. 31-letnia łyżwiarka figurowa zginęła w wypadku
31-letnia Alexandra Paul nie żyje. Tragiczna wiadomość o wypadku olimpijskiej łyżwiarki figurowej właśnie obiegła media.
Alexandra Paul, niezwykle utalentowana i ceniona łyżwiarka, zginęła w tragicznych okolicznościach. W zdarzeniu brało również udział kilkumiesięczne dziecko. W jakim jest stanie?
Nie żyje łyżwiarka figurowa Alexandra Paul
Tragiczna wiadomość obiegła media z początkiem tygodnia. Zmarła Alexandra Paul, była łyżwiarka figurowa, która w 2014 roku wzięła udział w Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Do zdarzenia doszło w prowincji Ontario - tamtejsza policja ustaliła, że wypadek spowodował kierowca ciężarówki, zderzając się z siedmioma innymi pojazdami. Niestety, w jednym z nich podróżowała Alexandra Paul i jej kilkumiesięczny synek.
Zobacz także: Nie żyje Andrzej Precigs. Serialowy ojciec Kasi Cichopek w "M jak miłość" zmarł w wieku 74 lat
Kanadyjce nie udało się przeżyć, natomiast mały Charles jedynie został ranny. Przetransportowano go do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili, że obrażenia nie zagrażają jego życiu.
Chłopiec jest owocem miłości Alexandry i Mitchela Islama. Para pobrała się w 2021 roku. Połączyło ich nie tylko wyjątkowe uczucie, ale też zamiłowanie do łyżwiarstwa. Oboje odnosili triumfy na lodzie i w życiu prywatnym.
Alexandrę oficjalnie pożegnała organizacja "Skate Canada", zarządzająca łyżwiartswem figurowym w Kanadzie.
Błyszczała zarówno na lodzie, jak i poza nim. Zaangażowanie, pasja i niezwykłe talenty Alexandry pozostawiły niezatarty ślad w świecie łyżwiarstwa figurowego. Jej dążenie do doskonałości szło w parze z ciepłem i życzliwością
Jej mąż Mitchel na chwilę obecną nie odniósł się do rodzinnej tragedii. Tymczasem na jego instagramowym profilu przybywa słów wsparcia i kondolencji.