Reklama

18 czerwca łódź podwodna Titan zanurzyła się w pobliżu najsłynniejszego wraku świata, czyli Titanica. Członkowie wyprawy organizowanej przez OceanGate postanowili obejrzeć miejsce jednych z największych katastrof na oceanie. Pięcioro turystów — w tym miliarder Shahzada Dawood i jego 19-letni syn Suleman Dawood — zeszło na głębokość około czterech kilometrów na Atlantyku. Niecałe dwie godziny po zanurzeniu kontakt z załogą się urwał. Po tym, jak łódź nie wynurzyła się o planowanej porze, rozpoczęto akcję ratunkową. Trwa dramatyczna walka z czasem, ponieważ zapasy tlenu skończą się najprawdopodobniej w czwartek, 22 czerwca.

Reklama

W oczekiwaniu na cud — trwa akcja ratunkowa łodzi Titan

Jak twierdzi BBC, wśród pasażerów łodzi podwodnej Titan znajdują się członkowie jednej z najbogatszych pakistańskich rodzin: Shahzada Dawood oraz jego syn Suleman. Według brytyjskich mediów turystyczną jednostką płynęli też miliarder, rekordzista Guinnessa Hamish Harding, francuski marynarz i nurek Paul Henry Nargeolet oraz Stockton Rush — założyciel i dyrektor generalny OceanGate.

Zobacz także: Przyjaciółka wyznała prawdę o relacji Anastazji z jej partnerem

HANDOUT/AFP/East News

W oświadczeniu przekazanym przez BBC rodzina Shahzada Dawood i 19-letniego Sulemana poinformowała, że brytyjsko-pakistański biznesmen był pochłonięty "odkrywaniem różnych naturalnych siedlisk". Dodali, że jego syn "jest wielkim fanem literatury science fiction i uczenia się nowych rzeczy".

Obecnie trwa bardzo skomplikowana akcja ratunkowa. Amerykańska straż przybrzeżna zawiadomiła, że do wtorku 20 czerwca przeszukano 16 kilometrów kwadratowych. Służby współpracują z marynarką wojenną Stanów Zjednoczonych oraz kanadyjskimi siłami. Niestety nastroje nie są optymistyczne. W trakcie wtorkowej konferencji poinformowano, że w zaginionej łodzi pozostało "około 40 godz. powietrza nadającego się do oddychania".

HANDOUT/AFP/East News

Według wyliczeń ekspertów, które dzisiaj cytował "The Guardian", tlen w Titanie skończy się 22 czerwca około godziny 13:08 czasu polskiego. Takie dane podał Glen Singleman, specjalista od medycyny ekstremalnej. Niestety zlokalizowanie łodzi podwodnej nie będzie oznaczało natychmiastowego sukcesu.

Jeśli nawet uda się zlokalizować zaginioną łódź podwodną, jej wydobycie zajmie wiele godzin — przekazał dr David Gallo, badacz głębin morskich na łamach "The Guardian".

JOSEPH PREZIOSO/AFP/East News

Przebywający na pokładzie turystycznej jednostki 48-letni Shahzada Dawood jest związany z brytyjskim dworem. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez BBC, miliarder współpracuje z Prince's Trust International oraz z British Asian Trust. Obie organizacje są ufundowane przez króla Karola III. Rzecznik Pałacu Buckingham przekazał, że monarcha śledzi akcję ratunkową i jest "myślami i modlitwami ze wszystkimi na pokładzie".

Zobacz także: Nie żyje Andrzej Hermanowicz, Pan Hos z serialu "Drwale i inne opowieści Bieszczadu"

Reklama

Turystyczne wyprawy do wraku Titanica wciąż budzą kontrowersje. Pasażerowie łodzi Titan zapłacili 250 tysięcy dolarów za podróż na głębokość ponad czterech km. Jak na razie nie nawiązano kontaktu z załogą.

HANDOUT/AFP/East News
Reklama
Reklama
Reklama