Reklama

Agnieszka Sienkiewicz zanim została aktorką imała się różnych zajęć. Gwiazda w ogóle się tego nie wstydzi i chętnie opowiada w wywiadach czym się zajmowała. W ostatniej rozmowie ze szczegółami wyznała jaka była jej pierwsza praca i co tam robiła. Zobacz: Sienkiewicz opowiedziała o swojej pierwszej pracy. Smażalnia ryb to przy tym nic

Reklama

Teraz aktorka ma chwilę wytchnienia i będzie mogła odpocząć w rodzinnym gronie. Sienkiewicz uwielbia ten czas, kiedy może nadrobić rodzinne zaległości. W wywiadzie z "Tele Tygodniem" przyznała, że zawsze z siostrą chce wspierać mamę w tym napiętym okresie i pomagać jej w obowiązkach domowych, ale ona najczęściej wszystko robi sama. W jej domu raczej nie ma miejsca na eksperymenty kulinarne w okresie świąt:

Zawsze z siostrą deklarujemy chęć pomocy, ale mama nie daje nam szans, przyjeżdżamy na gotowe! Nasza mama jest genialną kucharką, lubi eksperymentować, choć pewne dania pozostają niezmienne, jak tradycyjny żur z białą kiełbasą na śmietanie w wielkanocny poranek, pieczony indyk, kaczka. Są też wędliny własnego wyrobu – szynki, baleron, schab ze śliwką, golonka – ogólnie tłusto, obficie i bardzo swojsko. To czas relaksu i nie ma mowy o liczeniu kalorii!

A Wy przestrzegacie diety w tym czasie?

Zobacz: Stresująca Wielkanoc dla Popielewicz i Hyżego. Agnieszka planuje przedstawić go rodzicom, ale ma jeden problem


Reklama

Sienkiewicz w kolorowej sesji z dziećmi:

Reklama
Reklama
Reklama