Reklama

Lato obfituje w koncerty. Podczas II Festiwalu Muzyki Tanecznej w Kielcach lider zespołu Weekend zaliczył wielką wpadkę, która długo nie zostanie zapomniana. Podczas występu Radosław Liszewski słowa jednej ze swoich piosenek skierował do 10-letniej dziewczynki! Nie byłoby to nic zaskakującego, w końcu artyści często angażują publiczność na koncertach, ale tym razem chodzi o treść słów, które padły w kierunku dziewczynki. Gwiazdor disco polo teraz tłumaczy swoje zachowanie! Co ma na swoją obronę?

Reklama

Radosław Liszewski skierował dwuznaczne słowa do 10 latki?

W weekend odbył się kolejny koncert emitowany w TVP2. Wśród gwiazd gościł zespół Weekend, który wystąpił ze swoimi najgorętszymi hitami. Podczas koncertu wokalista, kiedy śpiewał tekst piosenki „Jesteś za**ista”, dwuznaczne słowa skierował do dziewczynki. Wszystko ma żywo mogła zobaczyć nie tylko publiczność, ale też widzowie telewizyjnej Dwójki. Na nagraniu widać, jak Radosław Liszewski schodzi ze sceny i idzie w stronę publiczności, a tam śpiewa do zmieszanej dziewczynki:

Umiesz kręcić pupą i fajnie ruszasz się, obiektem pożądania właśnie stałaś się...

Oprócz wokalisty ze sceny zeszli też tancerze, którzy dodatkowo zawstydzili 10-latkę tańcząc obok niej!

Widzowie oburzeni zachowaniem Liszewskiego!

Na krytyczną ocenę zachowania lidera zespołu Weekend nie trzeba było długo czekać, oburzona publiczność i widzowie w mediach społecznościowych napisali, co sądzą o tym występie:

Do swojej wpadki odniósł się w końcu Radosław Liszewski. Wokalista uważa, że nie zrobił nic niestosownego i chciał tylko rozweselić dziecko:

To był przypadek, po prostu podszedłem do ludzi, dziewczynka była wystraszona, chciałem, żeby się uśmiechnęła. Bez przesady. Równie dobrze mogłyby być to panie pod 70-tkę. I to też można byłoby uznać za dziwne - mówi w rozmowie z Pudelek.pl

To tłumaczenie zdecydowanie nie sprawi, że ta wpadka szybko zostanie zapomniana. Jak sądzicie?

Radosław Liszewski

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama