Reklama

W piątek, 19 grudnia kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Władze landu Saksonia-Anhalt położonego we wschodnich Niemczech uznały, że był to zamach. Kanclerz Olaf Scholz poinformował, że w wyniku ataku zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych. Zaraz po tragedii służby zatrzymały podejrzanego sprawcę. Aresztowano pochodzącego z Arabii Saudyjskiej 50-letniego lekarza. Taleb al-Abdulmohsen legalnie przebywa w Niemczech od 2006 roku. Zatrzymany pracował w klinice w Bernburgu, miejscowości oddalonej o blisko 35 kilometrów od Magdeburga. Wśród ofiar są cztery kobiety oraz 9-letni chłopiec André. Śmierć dziecka wywołała ogromne poruszenie w lokalnej społeczności, zwłaszcza że 9-latek był zaangażowany życie miasta, należał do dziecięcej straży pożarnej. Matka chłopaka pożegnała syna poruszającym wpisem.

Reklama

Matka 9-letniej ofiary zamachu w Magdeburgu opłakuje syna

W piątkowym ataku, do którego doszło po godzinie 19:00, zginął m.in. 9-letni syn Désirée Gleißner. Chłopiec był znany w lokalnej społeczności. Mimo bardzo młodego wieku starał się angażować w życie miejscowości. Mieszkańcy oraz strażacy złożyli hołd dziecku przy pomniku znajdującym się niedaleko miejsca zamachu.

Matka chłopca wyraziła swój ból i żal w poruszającym poście opublikowanym na Facebooku. Kobieta wspomina syna jako radosnego i pełnego życia chłopca. Słowa matki szybko rozeszły się w sieci, wzbudzając ogromne poruszenie i współczucie.

Niech mój mały miś znów poleci dookoła świata. André nic nikomu nie zrobił. Był z nami na Ziemi tylko przez dziewięć lat. Dlaczego ty? Dlaczego? Nie rozumiem. Teraz jesteś z babcią i dziadkiem w niebie. Bardzo za tobą tęsknili, tak samo, jak my tęsknimy za tobą teraz. Zawsze będziesz żył w naszych sercach. Obiecuję ci to
– napisała na Facebooku jego matka Désirée.
Matka 9-letniej ofiary tragedii na jarmarku bożonarodzeniowym żegna syna
JOHN MACDOUGALL/AFP/East News

Zatrzymano sprawcę zamachu w Magdeburgu

Jak donosi niemiecki „Spiegel”, zatrzymany zaraz po dokonaniu ataku Taleb pochodzi z saudyjskiego miasta Hofuf. 50-latek posiadał bezterminowe pozwolenie na pracę na terenie Niemiec. Z zawodu jest specjalistą w dziedzinie psychiatrii i psychoterapii.

Po ataku rozpoczęła się gorąca debata na temat bezpieczeństwa mieszkańców, podczas której pojawiło się pytanie, czy tej tragedii można było uniknąć. Podejrzany nie był obserwowany przez służby, co wywołuje szok, ponieważ najwyraźniej w ciągu ostatnich lat coraz bardziej się radykalizował.

Śledczy jak dotąd nie odkryli żadnych powiązań sprawcy z islamistycznymi radykałami, natomiast w mediach można było znaleźć dowody jego sympatii do skrajnie prawicowej partii AfD. Mężczyzna też wielokrotnie krytykował islam w wypowiedziach publicznych. Według mediów Arabia Saudyjska miała wysyłać władzom niemieckim sygnały, w których ostrzegała przed radykalizującym się Talebem.

Reklama

Zobacz także: Nie żyje aktor znany ze "Szklanej pułapki". Załamana żona wydała oświadczenie

Reklama
Reklama
Reklama