Reklama

18 lat temu cały świat szalał na wakacyjnych dyskotekach do piosenki mołdawskiego zespołu O-Zone „Dragostea din tei”, czyli... „Miłość pod lipą”. Singiel ten dotarł na szczyty list przebojów w całej Europie! Jego sample zostały nawet wykorzystane w utworze rapera T.I. z gościnnym udziałem Rihanny „Live Your Life”. Niestety, członkom zespołu nie udało się nagrać już drugiego tak wielkiego przeboju. Co się dzieje z wykonawcami wpadającego w ucho „majaaa hiiii, majjaaa huuuu”? Jak wyglądają dziś i czy nadal tak kiczowato? Zobaczcie sami!

Reklama

Zobacz także: QUIZ! "Szampan wylewa się..." Jak dobrze znasz aktualne hity? Sprawdź się w idealnym teście na kwarantannę!

18 lat temu świat oszalał na punkcie "Dragostea din tei". Jak wyglądają dziś członkowie O-Zone?

2003. Ten rok należał do mołdawskiej grupy O-Zone i ich piosenki, od której nie dało się uwolnić. "Dragostea din tei" była grana wszędzie, z częstotliwością z którą może się równać np. "Despacito". Do tego teledysk, który podbijał stacje telewizyjne - trzech smukłych, ubranych i uczesanych zgodnie z ówczesnymi trendami panów, którzy imprezują na skrzydle samolotu - tego nie da się zapomnieć. Postanowiliśmy sprawdzić, co robią i jak wyglądają dziś członkowie zespołu!

W skład grupy wchodzili (kolejno ze zdjęcia) Arsenie Rodiras, Dan Balan i Radu Sarbu. Panowie wciąż są aktywni zawodowo. Największą karierę robi Dan Balan, który do dziś koncertuje i nagrywa nowe utworu! Zasiadał nawet w ukraińskiej edycji programu „The Voice”, jest też laureatem „MTV VMA”. W 2007 roku nagrał kilka hitów pod pseudonimem „Crazy Loop”.

Arsenie przyjął pseudonim Arsenium. Po rozpadzie zespołu zaczął karierę solową, reprezentował nawet Mołdawię na Eurowizji w 2006 roku, jednak bez większego sukcesu. Dziś ma 38 lat i jest bardzo aktywny na swoim Instagramie.

Radu Alexei Sârbu również jest aktywnym muzykiem i producentem. Jego ostatni utwór miał swoją premierę w czerwcu 2020 roku! Jest szczęśliwym mężem i ojcem!

Reklama

Grupa O-Zone rozpadła się w 2006 roku (z powodów osobistych). Jednak panowie wciąż mają kontakt i od czasu do czasu występują razem na scenie jako O-Zone! Czekacie na ich reaktywację? Takie plany pojawiły się w 2017 roku, niestety, nie powstały żadne nowe piosenki.

Reklama
Reklama
Reklama