Wiosną na antenie MTV pojawił się drugi sezon najbardziej kontrowersyjnego reality-show w historii polskiej telewizji "Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy". Formuła programu jest bardzo prosta - grupa młodych ludzi zamieszkuje ze sobą pod jednym dachem, a widzowie przez kilka tygodni obserwują ich codzienne życie. Oczywiście nie brakuje tam seksu, przemocy i imprez z dużą ilością alkoholu. Przypomnijmy: Tak żyje nocą "Ekipa z Warszawy". Będzie się działo...

Reklama

W drugim sezonie zabrakło dwójki najpopularniejszych uczestników - Trybsona i Elizy. Co prawda oboje pojawili się w pierwszym odcinku nowej serii, ale tylko po to, żeby zakomunikować pozostałym, że spodziewają się dziecka i w związku z tym odchodzą z programu. (zobacz: Trybson i Eliza zdradzają jak ekipa zareagowała na ciążę. Nie wszyscy byli szczęśliwi)

Nie wiadomo czy to ich odejście, czy może znudzenie widzów przyczyniło się do tego, że drugi sezon programu w porównaniu z pierwszym, notuje dużo niższe wyniki oglądalności. Trzy pierwsze odcinki obejrzało średnio 122 tys. widzów, przy czym należy zauważyć, że tendencja jest wzrostowa - pierwszy odcinek zobaczyło 64 tysięcy widzów, trzeci natomiast - 213 tysięcy. W czasie nadawania premierowych odcinków "Warsaw Shore" stacja MTV Polska jest zdecydowanym liderem wśród kanałów dla młodzieży. Tendencja wzrostowa wskazuje, że pojawienie się nowych uczestników zwiększyło zainteresowanie programem - czas pokaże czy na długo. Dla porównania - trzy jej pierwsze odcinki pierwszej serii gromadziły średnio 140 tys.

Jesteście w gronie tych, którzy oglądają "Ekipę z Warszawy"?

Zobacz: Nowy uczestnik "Warsaw Shore" narobił szumu już pierwszego dnia

Zobacz także

Reklama

Majdan w "Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy":

Reklama
Reklama
Reklama