Wersow o pierwszych chwilach macierzyństwa. Zdradziła, co ją zaskoczyło
Wersow znalazła chwilę, aby odpowiedzieć na kilka pytań od fanów. Gwiazda zdradziła między innymi, jak się czuje po porodzie oraz to, czy Maja daje rodzicom pospać w nocy.
Wersow pod koniec czerwca po raz pierwszy została mamą. Od tamtej pory chętnie dzieli się z fanami nowymi zdjęciami z córeczką, a teraz znalazła również czas, aby odpowiedzieć swoim obserwatorom na kilka pytań. Jak się odnajduje w tych pierwszych chwilach macierzyństwa? Co ją zaskoczyło po porodzie? Zobaczcie, co zdradziła youtuberka.
Wersow o pierwszych chwilach macierzyństwa
Wersow i Friz zostali rodzicami dokładnie 19 czerwca 2023 roku. Radosną nowinę o narodzinach córeczki przekazali fanom kilka dni później, bo w Dzień Ojca, 23 czerwca. Teraz na instagramowych relacjach pary regularnie pojawiają się nowe fotki z Majeczką - ostatnio Wersow pochwaliła się całą serią fotek z córeczką i nie zabrakło nawet ujęć z pociechą tuż po jej narodzinach.
Zobacz także: Friz pokazał zdjęcia z córką. Maja Wiśniewska to słodziak: "Córeczka tatusia"
No właśnie - jak Wersow czuje się po porodzie? To było jedno z pytań, które otrzymała youtuberka podczas ostatniego Q&A na swoim Instagramie. Młoda gwiazda wyznała, że wydarzyło się coś, czego się nie spodziewała i została pozytywnie zaskoczona, a mianowicie wróciła "do siebie" po porodzie znacznie szybciej niż zakładała.
- Naprawdę czuję się bardzo dobrze. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że tak szybko będę mogła wrócić (do siebie - przyp. red.) po porodzie. Nawet tak się zastanawialiśmy z Karolem, że on będzie mi musiał trochę więcej pomagać, jak ja wrócę do domu, że raczej nie będę mogła chodzić góra-dół po schodach. Okazało się, że o wiele szybciej wróciłam do siebie niż zakładałam, więc tutaj się bardzo cieszę. Mogę już robić wszystko - jeszcze nie wróciłam do treningów z tego względu, że zaleca się te cztery tygodnie, żeby odczekać. Chodzę na razie na spacerki z Majuchą i jest naprawdę bardzo fajnie - przyznała Wersow.
Zobacz także: Wersow podzieliła się kolejną radosną nowiną. "Moja radość"
Ponadto Wersow zdradziła także, czy córeczka daje pospać rodzicom w nocy. Jak się okazało, Maja to prawdziwy aniołek, a jej rodzice sami muszą ją wybudzać ze snu, ze względu na konkretne pory karmienia.
- Maja jest właśnie takim dzieckiem, które dałoby nam jeszcze więcej pospać, ale jako, że musimy ją nawet sami czasami budzić do karmienia, ponieważ musimy pilnować, żeby te odstępy między karmieniami nie przekroczyły trzech godzin, to po prostu my ją budzimy i musimy tego pilnować, więc nawet nie chodzi o to, że musimy wstawać w nocy, bo Maja nas budzi, tylko po prostu musimy tego pilnować, żebyśmy to my nie przegapili pory karmienia Majusi - dodała Wersow.
Czekacie na kolejne relacje youtuberki z życia młodej mamy? Oczywiście Wersow, Frizowi i małej Mai życzymy dużo zdrowia i wszystkiego dobrego!