Radzimir Dębski to nazwisko, które warto zapamiętać, bo jeszcze nie raz je usłyszymy. Polski artysta zaczyna być bardzo doceniany za oceanem i jego kariera nabiera tempa. Najpierw zachwyciła się nim Beyonce, a potem przyszła pora na inne gwiazdy. Dębski, tworzący pod pseudonimem, Jimek jest twórcą aranżacji muzycznej utworów rapera o ksywce Miuosh, które zostały zaprezentowane w wersji symfonicznej. Ta oryginalna mieszanka konwencji muzycznych wpadła w ucho wielkim tego świata. Zobacz też: Nicki Minaj zachwyca się polskim artystą na Facebooku

Reklama

Najpierw Ashton Kutcher na swoim profilu na Facebooku nazwał Dębskiego geniuszem, a później Nicki Minaj napisała, że to, co zrobił Jimek jest niesamowite. Jak Dębski odniósł się do tych zachwytów? Bardzo skromnie. Zobaczcie, co powiedział na ten temat w rozmowie z TVP Info:

Wczoraj dowiedziałem się o Nicki Minaj i Ashtonie. Ashton, oczywiście, nie jest muzykiem, ale jak ma zasięg do 20 mln ludzi, to jest to dość opiniotwórczy. On się mocno udziela w takich rzeczach związanych ze start up-ami, aplikacjami, ma swoje portale i strony. A Nicki Minaj ma na swoim Facebooku więcej fanów niż my mamy w naszym kraju obywateli. Bardzo dużym zaszczytem było to, że mogłem stanąć przed nimi. Udało mi się to, bo po prostu napisałem te nuty. Receptą mojego sukcesu może być to, że nigdy nie kalkuluję - wyznał artysta.

Gratulujemy i trzymamy kciuki za dalsze sukcesy!

Zobacz na Polki.pl: Dawno niewidziany Radzimir Dębski z ukochaną na Fryderykach

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama