Anna Przybylska była jedną z najsympatyczniejszych i pogodnych gwiazd. Choć rzadko bywała na salonach, nie odmawiała wywiadów i z szacunkiem podchodziła do dziennikarzy. Zachowało się po niej kilka poruszających rozmów, w których mówiła z radością o życiu, rodzinie i trudnym czasie, jakim była dla niej choroba. Przypomnijmy: "Zakumplowałam się z panem Bogiem. Chciałabym jeszcze pożyć"

Reklama

Aktorka tworzyła idealny związek z Jarosławem Bieniukiem, z którym miała trójkę dzieci. Para myślała o ślubie, ale ostatecznie nie zdecydowali się na ceremonię. Mało kto jednak pamięta, że Anna miała już na swoim koncie jeden ślub - w 2001 roku wyszła za mąż za Dominika Zygrę. Z tenisistą znała się zaledwie pół roku, a ich małżeństwo rozpadło się zaledwie po kilku miesiącach. W jednym z wywiadów udzielonych ponad 10 lat później przyznała, że decyzja o małżeństwie była wtedy kompletnym szaleństwem.

Ale to nie była dojrzała decyzja, głupota jakaś. Byłam niepoukładaną dziewczyną, emocjonalnie trochę rozchwianą. Wbiłam sobie do głowy, że szybko muszę mieć dziecko. Wcześnie straciłam ojca, może dlatego… Zachorował nagle na raka, zmarł w półtora miesiąca od postawienia diagnozy. 52 lata. Bardzo mi go brakowało - mówiła po latach w "Gali" Przybylska.

Wiedzieliście o tym?

Zobacz: Kluby piłkarskie Bieniuka złożyły mu kondolencje. Piłkarz może liczyć na wsparcie

Ania Przybylska i Dominik Zygra:

Zobacz także

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama