Anna Lewandowska każdy dzień zaczyna od treningu. Codziennie na swoich profilach w internecie publikuje zdjęcia mające na celu motywować jej fanki do prowadzenia aktywnego trybu życia. Wczoraj trenerka pochwaliła się efektami ćwiczeń dodając zdjęcie swoich braków, które nie wyglądają zbyt kobieco. Przypomnijmy: Takich mięśni Lewandowskiej mógłby pozazdrościć każdy mężczyzna. Nie wygląda to kobieco

Reklama

Jakże wielkie, choć chwilowe zaskoczenie przeżyliśmy dziś, kiedy to Lewandowska poinformowała, że czas na krótki urlop od ćwiczeń. Chwilowe, ponieważ trenerka usunęła post z sieci niemalże od razu. Dlaczego? Być może dlatego, że kilka godzin wcześniej rzuciła czytelnikom "wzywanie na dziś".

Dzisiaj "Healthy" odpoczywa (dzisiaj bez treningu),:) dla mnie to część treningu... Moje postanowienie noworoczne... więcej odpoczynku ;)

Może Anna zorientowała się, że polecanie ćwiczeń innym oraz jednoczesna rezygnacja z nich jest wizerunkowym strzałem w kolano.

Nieprzemyślana decyzja?

Aktualizacja: Po naszej publikacji Anna Lewandowska znów dodała to samo zdjęcie.

Zobacz także

Zobacz: Lewandowska uczy się do egzaminów. Pokazała swoje notatki

To zdjęcie Anna Lewandowska usunęła:

A to dodała 3 godziny wcześniej:

Reklama

Anna Lewandowska na gali:

Reklama
Reklama
Reklama