Reklama

Po czterech latach związku Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka wzięli ślub! Para wybrała nietypową datę, bo sakramentalne tak powiedzieli sobie w czwartek, 26 lipca w urokliwym drewnianym kościółku św. Kazimierza Królewicza w Kościelisku. Dziennikarzom "Flesza" udało się ustalić szczegóły ich góralskiego wesela! Czym para młoda zaskoczyła swoich gości?

Zobacz też: Agnieszka i Piotr Woźniakowie wyglądali na ślubie Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiela-Bułecki jak rodowici zakopianie!

Zobacz także

Jak się okazuje, Paulina zdecydowała się przyjąć nazwisko męża, ale - ze względów zawodowych - nie chciała rezygnować ze swojego. Dlatego teraz będzie się nazywała Krupińska-Karpiel. W tym dniu panna młoda zaprezentowała się w dwóch sukniach. Do kościoła włożyła tradycyjny, góralski strój: białą spódnice z motywem kwiatowym, wyszywany gorset, haftowaną białą koszulę, a zamiast szpilek – kierpce! Sebastian Karpiel-Bułecka również pozostał wierny tradycji i wystąpił w góralskim stroju.

Tuż przed północą Paulina Krupińska zmieniła góralską stylizację na piękną suknię z atelier Violi Piekut! Paulinie zależało, by łączyła ona tradycję z nowoczesnością. Materiał na suknię projektantka sprowadziła dla panny młodej aż z Mediolanu!

Instagram

Paulina nie chciała ścigać się na oryginalność czy przepych, chciała wyrazić siebie. Miało być prosto, szlachetnie, z dużą dbałością o detale. (...) Dla równowagi prosty krój okrasiłyśmy nietypowym, asymetrycznym dekoltem, który subtelnie odsłaniał ramię panny młodej. Ramiączko dodatkowo zdobiła ręcznie haftowana aplikacja, wykończona kamieniami Swarovskiego - zdradziła "Fleszowi" Viola Piekut.

Jak wyglądało wesele Pauliny i Sebastiana?

Po uroczystości w kościele para młoda zaprosiła swoich gości do hotelu Mercure Kasprowy, położonego na zboczach Polany Szymoszkowej. Karpielowie zatańczyli swój pierwszy taniec do utworu Pawła Domagały "Weź nie pytaj". Nie przygotowali żadnej specjalnej choreografii, postawili na... spontan!

Tutaj posłuchacie piosenki "Weź nie pytaj":

Paulina i Sebastian zdecydowali się na tradycyjne menu. Hitem były m.in. polędwica w sosie żurawinowym i pstrąg oraz śmietanowy tort ze świeżymi owocami.

Jesteś ciekaw, jakie niespodzianki para młoda przygotowała dla siebie i swoich gości, a także jak wyglądały poprawiny? Przeczytasz w nowym "Fleszu".

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka są już małżeństwem!

Instagram

Reklama

Wesele pary odbyło się na Podhalu, zgodnie z góralską tradycją.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama