O głośnej aferze z udziałem Michała Witkowskiego wciąż jest głośno. Po tym, jak pisarz i bloger pojawił się na Fashion Week w Łodzi w kapeluszu z symbolem SS, nazistowskiej organizacji zbrojnej, wybuchł prawdziwy skandal. Gwiazdy głośno skrytykowały Witkowskiego za jego stylizację. Zobacz: Gwiazdy oburzone stylizacją Witkowskiego. Korwin, Malinowska, Chodakowska nie mają litości: "Marność nad marnościami"

Reklama

Kilka dni później okazało się również, że do prokuratury wpłynęło doniesienie na Witkowskiego. Jak donosi Super Express wniosek złożył prezes Fundacji From The Depths i izraelski społecznik, Jonny Daniels. Tabloid dotarł również do pisma, jakie złożył w prokuraturze.


- Użyte symbole obok swastyki są najbardziej rozpoznawalnymi symbolami nazizmu. Wskazać należy, iż w 1947 roku Międzynarodowy Trybunał Wojskowy uznał SS za organizację zbrodniczą. Jej członkowie byli odpowiedzialni za szereg zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludności. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że pan Michał Witkowski prezentował symbolikę jednoznacznie identyfikowaną z faszyzmem, publicznie, w sposób jednoznaczny i niepozostawiający jakichkolwiek niedopowiedzeń. Jakiegokolwiek tłumaczenia o niewiedzy dotyczącej symboliki nie zasługują na uwzględnienie, podobnie jak argumentacja o nie dość wnikliwym przyjrzeniu się strojowi ( na niektórych fotografiach widać, jak pan Witkowski prezentuje do zdjęcia znak SS) - napisał Jonny Daniels.

Michałowi Witkowskiemu grożą 2 lata więzienia. O dodatkową karę wnioskuje również izraelski społecznik, który chce aby pisarz dostał nakaz odwiedzenia obozu w Auschwitz.

Zobacz na Polki.pl: Michał Witkowski o modzie w rozmowie z Polki.pl

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama