Księżna Diana przewidziała swoją śmierć? Napisała w prywatnym liście: "Oni planują wypadek mojego samochodu!"

Dokładnie dzisiaj, 31 sierpnia mija 20 lat od tragicznej śmierci księżnej Diany. Księżna Diana zginęła w wypadku samochodowym w 1997 roku w Paryżu - Diana z ówczesnym partnerem, Dodim Al-Fayedem, wyjechała z luksusowego hotelu Ritz, a za nią pojechali paparazzi. Najprawdopodobniej flesze aparatów oślepiły kierowcę limuzyny Henry'ego Paula - mężczyzna stracił panowanie nad autem i uderzył nim w ścianę tunelu, którym jechali. Kierowca limuzyny i Dodi Al-Fayed zginęli na miejscu. Gdy przyjechała karetka, księżna Diana jeszcze żyła. Przewieziono ją do szpitala, ale tam niestety zmarła w wyniku poniesionych obrażeń.

Więcej tutaj: Karol nigdy nie kochał Diany? "Ludzie pobierają się z miłości. Ale rodziny królewskiej to nie dotyczy"

Co ciekawe, w 2003 roku udało się dotrzeć do jednego z prywatnych listów księżnej Diany do swojego sekretarza. Napisała w nim, że jej śmierć była... ZAPLANOWANA! Przez kogo? I dlaczego zależało komuś na jej śmierci?

Co dokładnie znajdowało się w tym liście? Zobaczysz wszystko w naszej galerii!

Zobacz też: Księżna Diana: jak wyglądałaby dzisiaj?

Więcej: Taśmy księżnej Diany: książę Harry był wpadką?

Księżna Diana w odręcznym liście do swojego sekretarza Paula Burrella napisała:

Oni planują wypadek mojego samochodu, awarię hamulców (...), aby Karol mógł się ponownie ożenić - napisała księżna Diana, w domyśle mając romans Karola z księżną Camillą.

Ale to koniec... Księżna Diana miała bać się o swoje życie jeszcze z jednego powodu! Jakiego?

To nie koniec! Powód, dla którego Diana obawiała się o swoje życie, był jeszcze jeden... Podobno na miesiąc przed wypadkiem Diana wyznała Al Fayedowi-ojcu, że obawia się o własne życie. Co ciekawe, księżna Diana miała być w ciąży! Diana i Dodi zamierzali ogłosić swoje zaręczyny w poniedziałek - ale zginęli nocą z soboty na niedzielę.

Co prawda, śledztwo obaliło ten wątek, ale głosy że ciąża Diany była niewygodna dla Elżbiety II i Filipa - i że prawda o "muzułmańskim następcy tronu" mogłaby znacznie nadwyrężyć wizerunek rodziny królewskiej - są dość wymowne.

Myślicie, że śmierć księżnej Diany była zaplanowana i odpowiedzialny za nią jest ktoś z rodziny królewskiej? Czy to jednak był tylko wypadek?

Księżna Diana - z pozoru kochające się małżeństwo, a tak naprawdę jedna wielka tajemnica...