Olga Frycz zdradza, kim jest agent! Aktorka znana m.in. z roli w "M jak miłość" w "Gali" opowiedziała również, dlaczego zgodziła się na udział w popularnym show "Agent Gwiazdy". Okazuje się, że najważniejszym powodem były... pieniądze!

Reklama

Agent Gwiazdy 2 - Olga Frycz o tym, kto jest Agentem!

Olga Frycz w rozmowie z "Galą" mówi, że agent jest na pewno kimś cwanym i sprytnym. Wszyscy nawzajem mocno się obserwowali, co było na początku zabawne, a później męczące. Aktorka zdradziła również, dlaczego wzięła udział w show:

Gala: Kim jest Agent?

Frycz: Na pewno kimś cwanym i sprytnym. Każdy patrzył tam na każdego podejrzliwie. Najpierw to było zabawne, a potem już męczące. Wzajemne obserwacje wiązały się też z tym, kto jakie nastawienie miał, idąc do "Agenta". Część osób chciała przypomnieć o sobie szerzej publiczności, inni o tę popularność dopiero walczą, reszta miała zamiar dobrze się bawić, a przy tym zarobić trochę pieniędzy. Ja należałam do tej trzeciej grupy. Przy okazji, uważam, że uczestniczki naszej edycji miały więcej siły i odwagi niż mężczyźni. Fenomenem jest dla mnie Aśka Jędrzejczyk. To jest prawdziwa perełka tej edycji "Agenta". Kiedy byliśmy w Salcie, jednym z największych miast w Argentynie, tamtejszy kierowca przywiózł całą rodzinę, bo każdy z nich marzył o zdjęciu z Asią. Ona jest tam boginią i gwiazdą znacznie bardziej znaną niż u nas w Polsce.

Czy Wy macie już swój typ, kto jest Agentem?

Zobacz na viva.pl: Tomasz Niecik o pieniądzach i konfliktach w "Agencie". Wokalista zszokował widzów w programie Kuby Wojewódzkiego!

Zobacz także

Olga Frycz na planie Agenta.

Agent Gwiazdy, na zdjęciu: Olga Frycz, fot.: TVN

Reklama

Olga z Joanną Jędrzejczyk.

Reklama
Reklama
Reklama