Czy aktorów z „Klanu" i „M jak miłość" czekają obniżki pensji? "Klan" spada z anteny TVP, "M jak miłość" na razie zostaje, ale aktorzy występujący w tych serialach już zastanawiają się, czy ich gaże zostaną obcięte. Prezes TVP Jacek Kurski tłumaczy bowiem, że seriale nie przynoszą telewizji zysków i zapowiedział zmiany w produkcji. Na razie TVP chce obniżyć koszty obu seriali. Wszyscy spodziewają się, że na pierwszy ogień pójdą aktorskie honoraria.

Reklama

Mniejsze zarobki aktorów w TVP?

Czy aktorzy będą chcieli grać po obniżce zarobków? Paulina Holtz z Klanu w rozmowie z "Twoim Imperium" przyznała, że zarówno ona, jak i jej koledzy, o cięciach nic nie wiedzą i zostaną o nich poinformowani na końcu:

Aktorzy będą ostatnimi, którzy dowiedzą się o obcięciu stawek. - mówi aktorka.

Barbara Bursztynowicz, czyli słynna Elżunia z Klanu, która zaznaczyła już, że nie będzie miała po co żyć, jeśli zniknie z anteny, również mówi, że nic nie wie o warunkach finansowych:

Nie mam pojęcia , jakie będą warunki finansowe - mówi w rozmowie z "Twoim Imperium".

Wszystkich fanów "M jak Miłość" powinna pocieszyć wypowiedź serialowego Marka Mostowiaka. Kacper Kuszewski tłumaczy, że w "M jak miłość", będzie grał ciągle, nawet za mniejszą stawkę:

Nawet gdyby gaże miałaby być obcinane, producenci mogą na mnie liczyć. Jestem chętny, by nadal grać tę rolę - mówi aktor.

Myślicie, że inni aktorzy też zgodzą się na gorsze warunki finansowe?

Zobacz także

Zobacz także: Dziewictwo Bożenki, śmierć Ryśka, sucha herbata... Takich kultowych scen z "Klanu" będzie brakować

Paulina Holtz nie boi się mniejszych zarobków!

Kacper Kuszewski może grać za mniejsze pieniądze.

M jak miłość nie znika z anteny!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama