Dwa miesiące temu dwie finalistki "Top Model" Magda Roman i Renata Kurczab wyjechały na kontrakt do Dubaju. Wylot ten okazał się dla nich olbrzymim sukcesem. Polski podbiły tamtejszy świat mody swoją urodą i zrobiły mnóstwo sesji oraz kampanii dla luksusowych marek, a także chodziły po tamtejszych wybiegach. Zobacz: Renata z Top Model w sesji światowej marki

Reklama

Dziś Renata i Magda gościły w studiu "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedziały, jak wyglądała ich praca w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dziewczyny początkowo miały obawy, jak odnajdą się w kraju, gdzie panuje zupełnie inna kultura.

- Były obawy na początku. Obawiałyśmy się Dubaju, że to będzie inna strona niż ta nietypowo modowa. Okazało się zupełnie inaczej. Bardzo bezpieczny kraj i dużo pracy. Jeśli chodzi o sesję i pokazy, to ludzie są bardziej otwarci na to, że należy odkryć więcej ciała, pokazać się z innej strony. Miała kilka sesji w abajach, tych różnych dziwnych szatach - powiedziała Renata.

Magda wtrąciła, że czasami lokalne kobiety patrzyły na nie z... zazdrością:

- Troszkę te kobiety patrzyły na nas spod byka. Myślę, że one są trochę źle nastawione na europejskie kobiety.

Na koniec Kurczab wyznała, że jest zadowolona z dwóch miesięcy spędzonych w Dubaju:

- Nie było takich sytuacji, żebyśmy odczuły, że nas tam nie chcą. Było bardzo bezpiecznie, super spontaniczny i wesoło. I pogoda. Było gorąco. Osobiście jestem w szoku, bo nie sądziłam, że tak daleko zajdę. Coś mnie popycha od tyłu.

Dzięki pierwszemu tak poważnemu wyjazdowi modelki wzbogaciły swoje portfolia o wiele prestiżowych zleceń, które w przyszłości zaowocują nowymi kontraktami.

Zobacz także

Magda Roman na przykład już w styczniu wylatuje do Londynu, aby wziąć udział w castingach do wielkiego tygodnia mody. Trzymamy kciuki. Zobacz: Wow! Magda Roman z Top Model w pięknej sesji Chanel

Reklama

Roman i Kurczab podbijają wybiegi w kraju miliarderów:

Reklama
Reklama
Reklama