Projektanci niemalże zabijają się by największe gwiazdy założyły właśnie ich kreację. To właśnie dzięki gwiazdom napędzany jest cały rynek haute couture. Tegoroczne suknie na czerwonym dywanie podczas rozdania Złotych Globów były raczej klasyczne, bez specjalnych udziwnień, ale jak zwykle wyjątkowo piękne. Mało kto zwrócił uwagę na dodatki. A te w niektórych przypadkach mogą przyprawić o zawrót głowy.

Reklama

Helen Mirren założyła piękną, złotą suknię od Badgley Mischka Couture, w ręku ściskała kopertówkę z najnowszej kolekcji Ferragamo, ale to jeszcze nic! Jej szyję zdobił przepiękny, brylantowy naszyjnik warty 1 750 000 dolarów! Może Helen nie jest już w stanie konkurować z młodziutkimi gwiazdami, których ciała są idealnie gładkie. Ale z pewnością z taką kolią na szyi każda kobieta czuje się jak milion... jak DWA MILIONY dolarów!

Reklama
Reklama
Reklama