Reklama

Zaledwie kilka dni temu w mediach pojawiła się zaskakująca wypowiedź Magdy Gessler, która przekonywała, że karpia powinno się głodzić przez tydzień. Restauratorka twierdziła bowiem, że tylko taka ryba jest naprawdę czysta i zdrowa. Teraz teorię Magdy Gessler potwierdza Ewa Wachowicz, która w najnowszym wywiadzie zdradziła również, czy kupuje żywego karpia.

Ewa Wachowicz kupuje żywe karpie?

Wypowiedź Ewy Wachowicz może wywołać spore emocje wśród obrońców praw zwierząt. Jedna z największych gwiazd Polsatu w rozmowie z "Super Expressem" przyznaje bowiem, że kupuje żywe karpie, które później trafiają na jej wigilijny stół.

Zawsze biorę go ze sprawdzonej hodowli. Smakuje doskonale, bo jest hodowany w humanitarny sposób i karmiony naturalną karmą. Jest naprawdę dobry. Zamawiam go dzień przed Wigilią. Do domu przyjeżdża żywy i jest przyrządzany tuż przed wieczerzą wigilijną - zdradza gwiazda Polsatu.

Ewa Wachowicz twierdzi również, podobnie jak Magda Gessler, że głodzone karpie są po prostu smaczniejsze.

Zobacz także

Wygłodzony karp jest nie tyle, że zdrowy, ile po prostu smaczniejszy. Dobrze jest przegłodzić rybę przed odłowem, ale nie tylko z karpiem tak jest - przyznała w rozmowie z "SE".

Wyobrażacie sobie wigilię bez karpia?

Zobacz także: W jej restauracji jada plejada gwiazd. Ewa Wachowicz zdradza sekret swojego sukcesu!

Ewa Wachowicz przyznaje, że kupuje żywego karpia.

ONS

Reklama

Gwiazda Polsatu potwierdza tezę, że głodzona ryba jest smaczniejsza.

East News
Reklama
Reklama
Reklama