Media już spekulują, że nienoszenie przez Dodę pierścionka zaręczynowego oznacza nic innego jak... rozstanie z Nergalem. Zarzucono jej, że mimo iż Adam opuścił szpital tydzień temu, nadal się z nim nie spotkała. Jeden z tabloidów donosi, że Doda chciała rozstać się z nim już w wakacje po powrocie z urlopu. Ale my nie daliśmy wiary, że to gorące uczucie wygasło!

Reklama

Doda w wywiadzie dla Rewii tłumaczy dlaczego nie nosi pierścionka - przyczyna jest dość prozaiczna. Przez nerwy jakie nią targały z powodu choroby ukochanego znacznie schudła -

- Ostatnio schudłam, pierścionek spadał mi z palca, a nie chciałam go zgubić. Jest dla mnie ważny. Od środka wypisana jest dedykacja i gdybym go zmniejszyła zniszczyłabym to. - tłumaczy piosenkarka.

Choć wydawało się, że Doda dobrze sobie radzi z chorobą, prawda była nieco inna. Nikomu nie pokazywała jak zalewała się łzami -

- Grudzień był najgorszym miesiącem w moim życiu. Rozklejałam się jak dziecko na szczęście już dochodzę do siebie.

Zobacz także

Odkąd Nergal wyszedł ze szpitala Doda wygląda coraz lepiej. Co prawda od początku stycznia Doda boryka się z grypą co uniemożliwia jej spotkanie się z ukochanym, bowiem ten ma wyjątkowo niską odporność i nawet katar może być dla niego zabójczy. Artystka zapewniła, że wkrótce wróci całkiem do formy -

- Wkrótce się podtuczę, a raczej Adaś się tym zajmie. Obiecał, że nauczy się gotować...

Podobno Adam już planuje romatyczne przyjęcie urodzinowo-walentynkowe. Zamierzają je spędzić tylko we dwoje. A jeśli stan zdrowia pozwoli Nergal już w lutym pojawi się u boku Dody na rozdaniu nagród Viva Comet.

Reklama

Miejmy nadzieje, że uda mu się dotrzymać słowa. A sądząc po tym co mówi piosenkarka o kryzysie w ich związku nie można powiedzieć nawet pół słowa!

Reklama
Reklama
Reklama