Od dłuższego czasu atmosfera wokół Justina Biebera nie była najlepsza. Na jaw wychodziły kolejne skandale z udziałem idola nastolatek, a z jego obozu docierały niepokojące informacje o nadużywaniu alkoholu i miękkich narkotyków. Wokalista bronił się przed atakami, ale czasami dowody były mocniejsze niż jego słowa. Przypomnijmy: Bieber przyłapany z prostytutką w Brazylii. Kochanka nagrała wideo

Reklama

Dziś rano Justin został zatrzymany przez policję w Miami Beach za jazdę po pijanemu. Według relacji amerykańskich mediów, nastolatek stawiał opór funkcjonariuszom i głośno przeklinał. Po przewiezieniu do aresztu przyznał się do jazdy po pijanemu oraz zażywania miękkich narkotyków i środków na receptę. Komisariat z Miami opublikował też oficjalne zdjęcie z aresztu Biebera i prawdopodobnie pijany jeszcze wokalista pozuje na nim uśmiechnięty. Jeszcze dziś sędzia ma podjąć decyzję co do wysokości kaucji, za którą gwiazdor opuści areszt. Czeka go jednak proces.

Tak Justin Bieber "pozuje" w areszcie. To początek jego wielkiego upadku?

Zobacz: Bieber chwali się umięśnioną klatą w nowym teledysku

Zobacz także

Reklama

Justin Bieber wraca z nocnego klubu:

Reklama
Reklama
Reklama