
Karolina Korwin Piotrowska ostro skrytykowała Dodę i Edytę Górniak. Dziennikarka podsumowała ich muzyczne kariery i znalazła (przynajmniej jedną) przyczynę, dlaczego kiedyś gwiazdom lepiej się wiodło. Karolina Korwin Piotrowska o Dodzie Punktem wyjścia do napisania felietonu była osoba Mai Sablewskiej, którą Korwin Piotrowska bardzo ceni. W nowym artykule podkreśliła, że stylistka nie była złą agentką gwiazd, ponieważ jej podopieczne przeżywały wtedy najlepszy okres w swojej karierze. W przeciwieństwie do tego, co dzieje się teraz. Prowadząca "Magiel Towarzyski" zaznaczyła, że kariera Dody trwa w dużej mierze dzięki temu, że istnieje Instagram i wokalistka może zamieszczać tam dużo zdjęć z jej prywatnego życia: Była samozwańcza królowa, która dzisiaj gdyby nie ekshibicjonizm na Instagramie nikogo pewnie by nie interesowała. Karolina Korwin Piotrowska o Edycie Górniak Podobnie jest z Edytą Górniak . W jej karierze spory udział ma jednak syn i były mąż, wokół którego jest mnóstwo kontrowersji. Była diwa, która gdyby nie dorastający i obecny medialnie bardzo syn, kontrowersyjny były mąż i coraz dziwniejsze wypowiedzi nie wzbudzałaby zainteresowania mediów. Obu pań o muzykę już nikt przy zdrowych zmysłach nie pyta. Kiedyś było inaczej. Zupełnie inaczej. Wystarczy porównać kiedyś i teraz. Wielu osobom nie chce się tego zrobić, sprawdzić, poszperać choćby w necie... no to kto tu jest beznadziejnie głupi? Ciekawe, czy gwiazdy zdecydują się odpowiedzieć Karolinie Korwin-Piotrowskiej. Edyta Górniak jest teraz w trakcie trasy koncertowej, która jest ukoronowaniem jej 25 lat na scenie. Doda - według jej menadżerki - zaraz wchodzi do studia. Zgadzacie się z opinią Karoliny Korwin Piotrowskiej? Zobacz: "Niewolnica wizerunku", "powinna mieć sztab ludzi" - jak Karolina Korwin Piotrowska i Maja Sablewska...