Pokazy mody na tegorocznym London Fashion Week przebiegały spokojnie, aż do wyjścia na wybieg modelek pracujących dla Charlie Le Mindu. Zgromadzeni goście nie wiedzieli, w którą stronę mają patrzeć!

Reklama

Projektant zaproponował nagość na sezon jesienno-zimowy, część swoich modelek ubrał tylko w szpilki i pióra. Niektóre z nich w obronie praw zwierząt ubrane zostały w… skórki ze szczurów i pomazane sztuczną krwią…

Reklama

24-letni projektant francuskiego pochodzenia na długo pozostanie w pamięci uczestników pokazu. Zobaczcie galerię zdjęć i sami oceńcie, czy to jeszcze moda.

Reklama
Reklama
Reklama