



Nie wystarczy powiedzieć: „przepraszam”. Oboje to z Olą wiemy… Za dużo się stało. Chciałbym… Ola mogłaby pomyśleć, że chcę kupić odpuszczenie. Dlatego daję to tobie. Niech to będzie prezent ślubny. Od marnotrawnego ojca…

Kilka godzin wcześniej młody lekarz spotka się za to ze „znajomym” z kasyna – Czarnym (w tej roli Maciej Mikołajczyk) - który zażąda, by Stanisławski spłacił karciany dług.
- Potrzebuję jeszcze czasu! Zaraz mam ślub, muszę…
- Co… chcesz zaprosić starych kumpli? Zgarniecie z żonką wypchane koperty…
- Nie mieszaj w to Oli, dobrze?!
- Kto ma szczęście w miłości, nie ma szczęścia w kartach, co?
- To był tylko raz... Ostatni. Chcę z tym skończyć!
- To spłać długi... Bo inaczej przegrasz wszystko.
W głosie Czarnego pojawi się groźba… A Janek zrozumie, że do ślubu może wcale nie dojść – jeśli Ola odkryje, że ją oszukał i nadal ma problem z hazardem.

Trudne chwile czekają także doktor Mróz (Magdalena Turczeniewicz). Dębski (Bartosz Porczyk) – po wypadku przed klubem – trafi do szpitala i przejdzie skomplikowaną operację. A Sylwia przez kilka godzin będzie czuwać przy rannym mężu... Aż do chwili, gdy Robert odzyska przytomność i zacznie ją szantażować. Dębski zagrozi, że jeśli „ukochana” do niego nie powróci, on oskarży Radwana (Mateusz Damięcki) o napaść i próbę zabójstwa.

Czy Sylwia pozwoli się zastraszyć i... zerwie przyjaźń z Krzysztofem? Choć to właśnie dzięki niemu odzyskała nadzieję i radość życia?

- Dziecko… cała policja cię szuka!- Mama nie chce już ze mną być… Ona… wszystko jej się pomyliło! Nie poznała mnie…- Wiem… Mama musi być w szpitalu…

- Jest pan aresztowany za porwanie i bezprawne przetrzymywanie Matyldy Smudy!