Heurystyka to ogólnie rzecz biorąc zbiór twórczych metod rozwiązywania problemów. Mimo, że jej początki sięgają starożytności, rozwinęła się dopiero w XX wieku. Może być rozumiana jako umiejętność wykrywania nowych faktów i związków z nimi, a także nauka o metodach twórczego myślenia. Profesor dr hab. Edward Nęcka, psycholog zajmujący się twórczością, heurystyką nazywa właśnie trening, który ma zwiększyć potencjał twórczy.

Reklama

Heurystyka i twórcze myślenie

Heurystyczne metody nauczania, są coraz częściej stosowane przez nauczycieli, ze względu na ich skuteczność. Pozwala na dużą samodzielność, co sprzyja nauce. Pomaga także pobudzić kreatywne myślenie i odejść od rutyny.

Jak się uczy mózg – jak wspierać proces nauki?

Mózg uczy się najchętniej i najszybciej, jeśli uczeniu towarzyszą następując elementy:

  • Aktywność – od monotonnego siedzenia nad książkami znacznie skuteczniejsze jest uczenie aktywne. Na czym polega?

1. Po przeczytaniu materiału, opisz go własnymi słowami. Tylko wtedy się przekonasz, czy go faktycznie rozumiesz, czy też może odtwarzasz.

2. Spróbuj nauczyć kogoś tego materiału – w ten sposób podchodzisz do tematu z zupełnie innej strony.

Zobacz także

3. Przygotuj samodzielnie sprawdzian dla siebie. Powtarzaj materiał, który sprawia ci problem.

4. Ucz się na głos, jeśli czujesz potrzebę – spaceruj. Dzięki temu angażujesz także inne zmysły, co lepiej utrwala materiał.

5. Szukaj innych źródeł wiedzy niż notatki – przejrzyj internet, filmy na youtube, artykuły w sieci. Zobacz jak inaczej można ująć temat.

6. Przeredaguj swoje notatki – wypróbuj do tego celu mapy myśli lub sketchnoting, które polegają na notowaniu obrazowym.

  • Poczucie bezpieczeństwa – lęk zdecydowanie nie służy uczeniu się. Co prawda bardzo silny lęk (być może połączony z presją) sprawia, ze uczymy się szybciej, ale jest to bardziej krótkotrwałe i wiedza przyswajana w ten sposób ma małe szanse, by zintegrować się z wcześniej zdobytą.
  • Emocje – szczególnie pozytywne emocje wpływają na lepsze zapamiętywanie. Wynika to z tego, że jądro migdałowate, ośrodek w mózgu odpowiedzialny za emocje, jest silnie połączony z hipokampem, który z kolei odpowiada za pamięć. Mają także wpływ na motywację. Bardzo dużo metod szybkiego uczenia się bazuje na połączeniu emocji i kreatywnych pomysłów, np. łańcuchowa metoda skojarzeń, pomagająca zapamiętać ciąg elementów poprzez ułożenie historyjki, w której po kolei pojawiają się dane przedmioty. Historyjka powinna być niezwykła, kreatywna, pełna akcji i właśnie emocji.
  • Wspólnota – grupowe uczenie się, wspólna aktywność, współdziałanie są bardzo ważnymi wzmacniaczami procesu uczenia się. Jest to właściwie jedna z form aktywnego uczenia się. Oczywiście nie jest to metoda dla każdego, niektórzy po prostu muszą uczyć się w samotności. Pracując w grupie można uczyć się od siebie nawzajem. Spotykanie się z grupą 2-3 razy w tygodniu na godzinę motywuje do przygotowania się na spotkanie. Wzajemne odpytywanie się i dyskutowanie na różne zagadnienia pomaga spojrzeć na nie z innego punktu widzenia, umożliwia dzielenie się notatkami i sposobami nauki. Konfrontowanie swoich poglądów z innymi pomaga zniwelować działanie heurystyki zakotwiczenia, która jest uproszczoną metodą wnioskowania. Heurystyka zakotwiczenia polega na bazowaniu na jakiejś jednej opinii i dostosowaniu do niej swojej oceny. Może prowadzić do zbytniej koncentracji na aspektach, które niekoniecznie muszą być ważne z punktu widzenia tematu.
  • Mentor –przewodnik, nauczyciel, który jest zafascynowany pewną dziedziną wiedzy sprawia, że przejmujemy jego entuzjazm. Poza tym nikt tak nie wytłumaczy nawet nudnych zagadnień, jak osoba, dla której jest to hobby. Odpowiedni mentor nie będzie też narzucał wiedzy, tylko raczej motywował do jej zdobywania i pokazywał źródła.

Jak uczy się mózg? Najkrótszą odpowiedzią jest – zawsze i chętnie! Trzeba mu tylko zapewnić odpowiednie warunki.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama