Psychologia pozytywna to stosunkowo nowa gałąź psychologii. Jej badania koncentrują się na tym, co sprawia, że jesteśmy szczęśliwi i daje poczucie, że warto żyć.

Reklama

Podczas gdy większość dziedzin psychologii zajmuje się różnego rodzaju dysfunkcjami i zaburzeniami zachowania, psychologia pozytywna kieruje swoją uwagę na pomaganie ludziom w tym, by byli szczęśliwsi. W ciągu ostatnich dziesięciu lat zainteresowanie nią było tak duże, że gdy w 2006 roku na Uniwersytecie Harvarda otwarto kurs z psychologii pozytywnej, bił wszelkie rekordy popularności. W Polsce w 2013 roku odbyła się pierwsza Międzynarodowa Konferencja Psychologii Pozytywnej i powstało Polskie Towarzystwo Psychologii Pozytywnej, a osoby zainteresowane mogą już nawet odbywać studia podyplomowe o tej tematyce.

Cele psychologii pozytywnej

Psychologia pozytywna stawia sobie kilka celów naukowo-badawczych. Przede wszystkim chce jak najdogłębniej poznać pozytywne strony natury człowieka, czyli zbadać i opracować wszelkie zasoby, walory, zalety i siły. Według psychologów pozytywnych we wszystkich kulturach i społecznościach istnieje sześć uniwersalnych cnót, które są w tych społecznościach cenione. Należą do nich:

  • mądrość i wiedza – siły poznawcze;
  • odwaga – ćwiczenie siły woli w osiąganiu celów;
  • humanitaryzm – przyjacielskie nastawienie i ukierunkowanie na innych;
  • sprawiedliwość – siły „obywatelskie”;
  • umiar – chroniący przed przekraczaniem pewnych granic;
  • transcendencja – czyli siły odnoszące się do wyższej rzeczywistości.

Kolejnym celem było dookreślenie, czym jest tak naprawdę dobre i szczęśliwe życie. Psycholodzy określili więc drogi, które mogą do tego doprowadzić – jest to życie przyjemne, życie zaangażowane i życie pełne sensu. Mieli oni na myśli maksymalizowanie doznań zmysłowych i emocjonalnych, które rozumieją jako smakowanie życia, dbanie o codzienne przyjemności oraz angażowanie się w realizację celów pozaosobowych i wartościowe działania, czyli na rzecz innych osób i idei.

Zobacz także

Co zrobić, by być szczęśliwym człowiekiem

Psycholodzy pozytywni na podstawie swoich badań wyodrębnili kilka czynników, które mają wpływ na poczucie szczęścia:

  • wdzięczność - osoby, które wyrażają wdzięczność (czy to na kartce papieru, czy to wobec innych ludzi) są szczęśliwsi i mniej depresyjni;
  • codzienne podsumowanie – cowieczorna refleksja nt. tego, co danego dnia poszło danej osobie dobrze, ułatwia odkrywanie kolejnych pozytywnych sytuacji i zwiększa poczucie szczęścia;
  • przebaczenie – porzucenie gniewu wobec osoby, która nas zraniła, pozwala na to, by ruszyć dalej. Nie jest to proste, ale pomóc może np. napisanie do takiej osoby listu (nie trzeba go wysyłać, ważny jest sam akt stworzenia go);
  • troska o ciało – czyli dbałość o stan zdrowia, wysypianie się, aktywność fizyczna i... uśmiech;
  • inwestycja czasu i energii w relacje – jak się okazuje, na poziom szczęścia wcale nie ma dużego wpływu tytuł naukowy, zajmowane stanowisko czy wysokość zarobków. Zależy on natomiast w dużej mierze od silnych i pozytywnych relacji.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama