Wygląd śluzu przed okresem informuje, że dobiegły końca twoje dni płodne. Organizm wysyła sygnały, kiedy kończy się owulacja, wystarczy tylko nauczyć się je interpretować.

Reklama

Faza niepłodności bezwzględnej

Moment, kiedy kobieta zaczyna krwawić, rozpoczyna jej cykl. Tuż przed okresem – od obumarcia komórki jajowej do pojawienia się wydzieliny ze złuszczonej ścianki macicy – trwa faza niepłodności bezwzględnej. Przy wahaniach długości cyklu w zależności od indywidualnych uwarunkowań kobiety okres dni niepłodnych jest zawsze stały, trwa 2 tygodnie. Śluz fazy niepłodności bezwzględnej nazywany jest fachowo śluzem typu G, od gestagenu, pod którego wpływem jest wytwarzany. Powstaje on w najniższych częściach szyjki macicy.

Czym charakteryzuje się śluz typu G?

Śluz typu G jest śluzem barierowym – tworzy siatkę, blokującą plemnikom przejście do dróg rodnych kobiety. Ma więc przeciwne właściwości do śluzu, pojawiającego się w dniach płodnych. Zupełnie inny jest też jego wygląd. Śluz okresu niepłodnego daje uczucie suchości w pochwie. Ma barwę białą lub żółtą. Jest nieprzejrzysty, gęsty i mętny. Charakteryzuje go przyczepność i lepkość, ale brak mu śliskości cechującej śluz występujący w okresie płodnym.

Jak badać śluz?

Badanie śluzu nie jest łatwe – wymaga wprawy, bo niektóre okoliczności mogą zmieniać wygląd wydzieliny niezależnie od przebiegu cyklu. Nie jest obojętne, kiedy przeprowadzamy obserwacje. Najlepsze wyniki daje ocena stanu wydzieliny rano, jeszcze przed skorzystaniem z toalety. Mylne mogą być natomiast obserwacje poczynione w przeciągu 3–4 dni od niezabezpieczonego stosunku – w tym czasie z szyjki macicy mogą wyciekać jeszcze pozostałości męskiego nasienia. Ważne jest nie tylko wybranie odpowiedniego momentu, ale również sposób, w jaki zbiera się wydzielinę. Najwięcej z nas obserwuje swój śluz po zebraniu go z szyjki za pomocą papieru toaletowego. Skuteczniejsze i obciążone mniejszym ryzykiem pomyłki jest jednak pobranie próbki bezpośrednio z pochwy poprzez włożenie tam zdezynfekowanego palca. Zdarza się, że kobiety mylą gęstą, obfitą wydzielinę występującą podczas jajeczkowania z upławami, które są objawem infekcji.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama