Profilaktyka depresji jest przez większość ludzi bagatelizowana, ponieważ intensywny plan dnia i codzienny pęd nie pozwalają zastanowić się głębiej nad higieną życia. Gdy zaniedbujemy potrzeby własnego ciała i umysłu, to wcześniej czy później może się to skończyć zaburzeniami depresyjnymi.

Reklama

Wystarczy dobry sen, zdrowe jedzenie, spacer czy ćwiczenia zamiast siedzenia przed telewizorem i telefon do przyjaciela.

Profilaktyka depresji jest zebraniem i wdrożeniem kilku prostych zasad, które podnoszą standard życia i zapobiegają popadaniu w stany depresyjne. Szybkie tempo życia stawia wysokie wymagania, którym chcemy sprostać, zaniedbując jednocześnie własne potrzeby. Z czasem dołącza do tego silny stres, niezadowolenie z pracy, ponieważ nie jesteśmy w stanie osiągnąć szczytu możliwości bez dbania o własne ciało i umysł. Takie błędne koło doprowadza do złego samopoczucia, obniżonego nastroju i pogorszenia relacji z innymi, czyli do zaburzenia depresyjnego.

Zobacz także

Profilaktyka depresji: kilka kroków w ucieczce przed smutkiem

Aby wprowadzić profilaktykę depresji należy zrozumieć jej istotę – zaburzenie depresyjne to wynik codziennego zaniedbywania siebie i własnego ciała, dlatego warto każdego dnia zatroszczyć się o siebie.

1. Zdrowe, regularne posiłki – utrzymywanie stałej, zadowalającej wagi wprawia ciało w stan harmonii. Zmiany proporcji ciała doprowadzają do frustracji – zarówno nagły spadek wagi, jak przyrost powoduje, że zaczynamy czuć się źle. Niezadowolenie z własnego wyglądu szczególnie źle wpływa na psychikę kobiet. Zdrowe, regularne posiłki są bogate w minerały i witaminy. Odpowiednie odżywianie ma wpływ także na mózg: wprawia w dobre samopoczucie na cały dzień i działa antydepresyjnie.

2. Dobry sen – wypoczynek w nocy jest bardzo ważny dla organizmu i funkcjonowania w ciągu dnia. Dlatego warto przesypiać codziennie ok. 7 godzin. Wpłynie to pozytywnie na ciało, na twarzy nie będzie widać oznak zmęczenia, a umysł będzie gotowy do intensywnej pracy.

3. Podtrzymywanie relacji – człowiek jest istotą społeczną, dlatego przebywanie wśród rodziny i znajomych zawsze dobrze wpłynie na psychikę – zrelaksuje ją, uspokoi. Człowiek przebywający wśród znanych mu osób czuje się bezpiecznie i komfortowo, dlatego warto spotykać się regularnie z przyjaciółmi i rodziną.

4. Aktywny wypoczynek - po ciężkim dniu pracy lepiej jest zrezygnować z leżenia przed telewizorem. Aktywny odpoczynek to skuteczny środek antydepresyjny. Spacer czy lekkie ćwiczenia w domu wprawiają w dobry nastrój, ponieważ podczas ruchu mózg wytwarza endorfinę – hormon szczęścia. Również podczas urlopu, który wbrew pozorom jest również sytuacją wzbudzającą stany depresyjne, korzystniejsza jest aktywna turystyka niż zaleganie na plaży.

5. Żyj w zgodzie ze sobą – osoby, które lubią siebie i własne życie są mniej podatne na popadanie w stany depresyjne. Głównie dlatego, że wiele sytuacji przepracowują ze sobą. Poszukują również źródła własnych przeżyć, emocji i uczuć dzięki medytacji, modlitwie, jodze czy pisaniu dziennika. Chcąc słuchać swojego wewnętrznego głosu, zastosuj te metody we własnym życiu.

6. Konfrontuj się z problemem – pojawiające się problemy należy rozwiązywać od razu. Odkładanie ich na później daje w pakiecie podenerwowanie, rozdrażnienie i trzymanie w sobie wszystkich negatywnych emocji, które powodują smutek, bezsenność i zaniedbanie więzi z innymi. Rozwiązanie konfliktu oczyści umysł i zadziała antydepresyjnie.

Bądź zawsze o te kilka kroków dalej do depresji. Nie kosztuje to wiele, a ustrzec może przed przykrymi dolegliwościami depresyjnymi – obniżonym nastrojem, wiecznym niezadowoleniem z siebie i innych, anhedonią (brakiem zdolności do cieszenia się z życia) i niską samooceną.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama