Fryzura na pazia to gładkie, ale radykalne cięcie włosów na wysokości linii brody. Grzywka może być naturalna, rozdzielona na boki, półokrągła i bardzo równa, podkręcona lub prosta. Paź pasuje osobom o delikatnych rysach i szczupłej twarzy.

Reklama

Fryzura na pazia ma jedną ogromną zaletę – włosy po myciu szybko schną. Jednak wymaga codziennej stylizacji, a przede wszystkim dobrego cięcia, dzięki któremu będzie się ładnie układała.

Jak wygląda fryzura na pazia?

Wyobraźmy sobie giermka średniowiecznego rycerza. Tego typu fryzurę – w wersji pierwotnej – najlepiej porównać do obcinania włosów równo z nałożoną na głowę miską. Paź może być bardzo krótki, wówczas z tyłu włosy są podcinane na jeżyka. Bez grzywki nie ma pazia. Może być ona prosta, równo i półokrągło łącząca się z zresztą włosów, przechodząc dookoła głowy miękką linią. Możemy wywinąć kosmyki tworząc „artystyczny nieład” czyli efekt włosów rozwianych na wietrze.

Komu pasuje uczesanie na pazia?

W paziu najlepiej wyglądają osoby o szczupłej twarzy, delikatnej linii żuchwy i prostych, gładkich włosach. Jeżeli cięcie jest stanowcze i niemal geometryczne na pierwszy plan wysuną się wszelkie mankamenty urody, takie jak duży nos lub pucułowate policzki i ostre rysy twarzy. Osoby posiadające bardzo kręcone włosy muszą liczyć się z tym, że w bardzo krótkim cięciu mogą uzyskać efekt podobny do afro. Twarz okrągła w klasycznym paziu będzie pełniejsza, natomiast prostokątna bardziej „kanciasta”. Kolor w tego typu uczesaniu nie gra szczególnej roli. Jednolite barwy podkreślają jedynie gładkość klasycznej jego wersji.

Zobacz także

Naturalny i klasyczny paź – jak wystylizować włosy?

Klasyczny paź, czyli fryzura a la Edith Piaf, wymaga prostych włosów i podwinięcia końcówek. Tego typu stylizacja jest trudna i wymaga cierpliwości. Lekko poduszone włosy należy dokładnie rozczesać i wygładzić. Warto użyć preparatu nawilżającego lub mgiełki do stylizacji. Na środku głowy trzeba zrobić przedziałek i gładko zaczesać grzywkę do przodu. Podczas suszenia grube pasma warto przeczesywać grubą, okrągłą szczotką podwijając końcówki pod spód. Gdy włosy wyschły naturalnie, można ten sam efekt uzyskać za pomocą prostownicy, którą na końcach wystarczy skierować ku twarzy. Całość najlepiej delikatnie spryskać lakierem, by nie odstawał żaden kosmyk.

Naturalny paź z powykręcanymi kosmykami jest łatwiejszy do stworzenia i polecany osobom, które nie lubią dużo czasu spędzać przed lustrem. Wystarczy we włosy po umyciu wgnieść piankę i wysuszyć delikatnym strumieniem powietrza, najlepiej z głową skierowaną w dół, przeczesać dłońmi i uczesanie gotowe.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama