Samodzielnie suszona wołowina stanowi świetną bazę do dań z wołowiny. Łatwo się kruszy, można więc dodawać ją do zup, makaronów, kasz, używać jako skwarków do pierogów czy kopytek. Jest świetną przekąską białkową, pikantną i dodającą energii w trakcie wysiłku fizycznego.

Reklama

Suszona w piekarniku wołowina to wspaniała przekąska do zabrania ze sobą na górską wycieczkę. Szybko pęcznieje w żołądku, na długo zapewniając uczucie sytości – potrafi jednak zwiększyć objętość nawet kilkukrotnie, dlatego lepiej jeść ją powoli w niedużych ilościach.

Przepis na aromatyczną suszoną wołowinę

Suszona wołowina stanowi pożywny i lekki posiłek regeneracyjny. Jeśli nie lubisz zbyt słonego mięsa, możesz zrezygnować z dodatku soli. Postaw wówczas na bardziej wyraziste przyprawy, jak np. sproszkowaną paprykę chili, garam masala, pieprz cayenne albo cytrynowy.

Zobacz także

Rada: wybierz świeże mięso z pewnego źródła, bez przerostów, chude, np. polędwicę wołową, ligawę, antrykot bądź część krzyżową. Tak przygotowane mięso można przechowywać w odpowiednich warunkach (nie w wilgotnej i niewentylowanej piwnicy) nawet kilka miesięcy.

Składniki (na około 1 kilogram gotowej, suszonej wołowiny):

  • 3 kilogramy wołowiny,
  • 3 duże czerwone cebule,
  • 50 gramów soli peklowej,
  • 100 mililitrów ciemnego sosu sojowego łagodnego,
  • 100 mililitrów whisky,
  • 2 łyżki czosnku granulowanego,
  • 2 łyżki suszonego rozmarynu,
  • 1 łyżka całych nasion kolendry,
  • 5 liści laurowych,
  • 1 łyżka świeżo zmielonego czarnego pieprzu,
  • 3 ząbki obrane i zmiażdżone ząbki czosnku,
  • 1 kostka rosołowa.

Czas przygotowania: 10,5 godziny - przygotowanie i suszenie (+ dodatkowe 3 dni na marynowanie mięsa)

Stopień trudności: średnie

Sposób przygotowania:

  • Umyj mięso pod bieżącą wodą, usuń tłuszcz, ścięgna i błonki.
  • Osusz je ręcznikiem papierowym i włóż do zamrażalnika na 4 godziny (będzie je znacznie łatwiej pokroić).
  • Pokrój mięso bardzo ostrym nożem w poprzek włókien – po upieczeniu będzie bardziej kruche, a nie gumowe i ciężkie do przeżucia.
  • Plastry wołowiny powinny mieć maksymalnie 1 centymetr grubości.
  • Połącz w dużej misce pokrojone w pióra cebule, czosnek świeży i granulowany, sól, sos sojowy, whisky, pokruszoną kostkę rosołową, pieprz, rozmaryn, kolendrę, liście laurowe.
  • Włóż plastry mięsa do marynaty i wymieszaj wszystko dokładnie ręką, aby każdy kawałek był dokładnie pokryty marynatą.
  • W razie potrzeby dodaj do miski odrobinę wody bądź rosołu.
  • Przełóż wołowinę do dużych woreczków strunowych lub szczelnie zamykanych pojemniczków, aby marynata pokrywała każdy kawałek mięsa.
  • Umieść mięso w lodówce na 3 dni – skruszeje i będzie bardzo delikatne.
  • Po 3 dniach porządnie odsącz kawałki wołowiny z marynaty nad zlewem kuchennym.
  • Nagrzej piekarnik do 60° Celsjusza z termoobiegiem.
  • Na spodzie piekarnika rozłóż papier do pieczenia – zabezpieczy go przed zabrudzeniem ściekającymi resztkami marynaty.
  • Piecz mięso przez 5 godzin.
  • Pokrój kawałki wołowiny na mniejsze części i piecz w piekarniku kolejne 5 godzin.
  • Mięso wołowe nie powinno być zbyt twarde po upieczeniu, ale łatwe do przeżucia – zbyt mokre zacznie się psuć bardzo szybko.
  • Warto przechowywać je w płóciennym worku w przewiewnym, suchym miejscu.

Smacznego!


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama