Krwisty, średnio krwisty, dobrze wysmażony – stek wołowy można przyrządzić na kilka sposobów. Ważne, by przy przygotowywaniu przestrzegać paru podstawowych zasad.

Reklama

Stek wołowy (rare, medium rare, well done) to danie, którego przygotowanie wymaga przestrzegania kilku zasad, np. nie wolno kroić go tuż po usmażeniu. Dobrze przyrządzony stek wołowy jest prawdziwym rajem dla podniebienia jego fanów. Zanim jednak w ogóle stek znajdzie się na talerzu, wymaga chwili uwagi.

Przygotowanie mięsa i patelni przed smażeniem

Kawałki mięsa najpierw trzeba umyć i dokładnie osuszyć ręcznikiem papierowym. Jeśli wołowina przechowywana była w lodówce, to przed smażeniem należy ją wyjąć i pozwolić, aby osiągnęła temperaturę pokojową. Zatem poczekać trzeba przynajmniej 30 minut. Następnie dobrze jest natrzeć steki oliwą z oliwek oraz pieprzem, najlepiej świeżo zmielonym.

Zobacz także

Pora na przygotowanie narzędzi – patelni i szczypiec. Kawałki mięsa już po umieszczeniu na patelni nie powinny być traktowane widelcem, a właśnie szczypcami, co uchroni mięso przed utratą cennych soków. Do smażenia steków wykorzystywana jest tylko oliwa z oliwek, którą wcześniej pokryte było mięso, zatem na patelni nie powinno być żadnego tłuszczu. Patelnia (najlepiej stalowa) powinna być naprawdę dobrze rozgrzana.

Wykorzystaj dostępny w Pyszne pl rabat i zamów na kolację stek wołowy z Twojej ulubionej restauracji.

Wołowina w trakcie smażenia

Najprostszym podziałem efektu smażenia jest podział na steki: rare (czyli krwisty), medium (pół-krwisty) oraz well done (dobrze wysmażony). Podczas smażenia stek ma być przewrócony tylko raz, a po położeniu go na patelnię najlepiej przez chwilę w ogóle go nie ruszać. Długość smażenia zależeć będzie od rodzaju mięsa i wielkości kawałka. Na przykład jeśli ma być wykorzystany kawałek rostbefu o wadze 250 gramów, to czas smażenia może wyglądać następująco: dla uzyskania surowego, krwistego steku potrzeba podsmażyć stek przez 1,5 minuty z jednej i drugiej strony, dla efektu medium rare będzie to po 2,5 minuty na każdą ze stron, natomiast 3,5 minuty potrzeba będzie do uzyskania dobrze wysmażonego mięsa. Ponieważ jest to czas orientacyjny i może być różny (zależy m.in. od temperatury mięsa i jego jakości) szefowie kuchni, na przykład Gordon Ramsay, stosują ciekawy sposób na sprawdzenie stopnia wysmażenia mięsa: należy dotknąć palcem środkowej części steku i porównać jego twardość do… napięcia mięśnia kciuka. Inny sposób to wykorzystanie własnej twarzy: stek o twardości czoła jest well done, o twardości czubka nosa medium, natomiast okolica podbródka będzie symbolizować stek rare.

Co po usmażeniu steku?

Mięso na koniec musi chwilę odpocząć. Dlatego absolutnie nie powinno się kroić go tuż po usmażeniu, bo wraz z sokami, które prawdopodobnie natychmiast wypłyną, straci cały urok. Zatem po usmażeniu można odłożyć stek na ciepły talerz, położyć na niego kawałek masła i posolić, można przykryć folią aluminiową. Można przyjąć, że mięso ma odpocząć połowę czasu, przez który było smażone. Zatem jeśli wysmażenie steku z obu stron zajęło ok. 5 minut, to mięso przed podaniem zostawiamy na 2,5-3 minuty. Jak już soki równomiernie rozłożą się w całym kawałku, pora na degustację.

Smacznego!


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama