Grzegorz z 2. edycji "Rolnik szuka żony?" pokazał zdjęcie z ciężarną żoną i pytał internautów o lekarza - czyżby jego żona, Ania zaczynała rodzić? Fanów pary uspokajamy, przyszli rodzice wciąż czekają na szczęśliwe rozwiązanie, a jak sam Grzegorz zapewnił w komentarzach, że jego post dotyczący poszukiwań lekarza, był żartem. Nieładnie tak denerwować fanów! ;)

Reklama

Zobacz także: Jakie są objawy porodu w 9 miesiącu ciąży: skurcze i czop śluzowy

Czy jest we Wrocławiu na rynku jakiś lekarz??!!- napisał pod zdjęciem z Anią i chwilę później tłumaczył się w komentarzach: Jak by co - pozwoliłem sobie zażartować (pisownia oryginalna).

Internauci zareagowali na wpis Grzegorza Bardowskiego i zaczęli go ostrzegać, że już za kilka godzin może zostać tatą.

Zobacz także

No mój mąż też żartował czy może jeszcze do pracy jechać..... skarbie dziś w grafiku nie mam porodu.... a po dwóch godz do szpitala mnie wiózł- napisała jedna z fanek.

Nie strasz- odpisał jej Grzesiek.

Zobaczcie, jak Anna i Grzegorz wypoczywają tuż przed porodem. Ciąża zdecydowanie służy żonie rolnika!

Zobacz także: Grzesiek z "Rolnik szuka żony" odpoczywa z Anią przed porodem "Nie wiem wszystkiego o swojej żonie!"

Grzesiek i Ania wypoczywają przed porodem.

Facebook

Reklama

Para już powita na świecie swoje pierwsze dziecko.

Facebook
Reklama
Reklama
Reklama